
Miroslav Radović
Rundę jesienną stracił z powodu kontuzji. Szkoda, może z kapitanem w składzie Legia nie odpadłaby z europejskich pucharów tak szybko. Trzeba jednak przyznać, że wiosną do dawnej formy nawiązywał tylko momentami.

Sebastian Szymański
Talent 19-latka w tym sezonie ujawnia się coraz częściej. Szymański zyskał sporą pewność siebie, co widać było choćby po bezczelnym wręcz golu z rzutu wolnego przeciwko Górnikowi. Jego postępy zauważył Adam Nawałka, który powołał Szymańskiego do szerokiej kadry na mundial.

Marko Vešović
Twardy, nieustępliwy, choć przez to czasem przekraczający przepisy. Jego transferu nikt w Warszawie jednak nie żałuje. Zaletą reprezentanta Czarnogóry jest uniwersalność, z powodzeniem może grać jako skrzydłowy i prawy obrońca.

Eduardo da Silva
Nie tak wyobrażano sobie grę byłego napastnika Arsenalu na boiskach Lotto Ekstraklasy. Choć z najwyższego poziomu zszedł już dawno, to wydawało się, że wciągnie naszą ligę nosem. Nic bardziej mylnego. Grał fragmentami i to słabo, człapiąc po murawie. Tylko raz kopnął celnie w bramkę. Statystyki "ratują" trzy asysty.