Mokradła wracają do wielkopolskich lasów
Leśnicy z Wielkopolski dbają o stan naszego środowiska. Jednym z działań mających na celu jego poprawę jest odtwarzanie mokradeł. W jakim celu to robią?
- To w pierwszej kolejności pytanie o wartości - mówił podczas konferencji zorganizowanej przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Poznaniu dr hab. Wiktor Kotowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. - Chronimy rzeczy, kiedy uważamy, że są cenne. A dla nas cenne są gatunki, które mokradła zamieszkują. To tylko jeden z powodów, dla których powinniśmy chronić i odtwarzać mokradła.
Jak tłumaczą leśnicy, aktywna poprawa sytuacji związanej z emisją gazów cieplarnianych, może skutkować tym, że w 2100 roku będziemy mieli średnią temperaturę wyższą o 1,5 stopnia Celsjusza od obecnej.
- Jeżeli nie zintensyfikujemy naszych działań, to temperatura wzrośnie w stosunku do obecnej o 4 stopnie Celsjusza. Proszę spróbować sobie odpowiedzieć na pytanie, jakie konsekwencje będzie to niosło - przestrzegała prof. dr hab. Ewa Błońska z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Walka z wielkopolską suszą
Eksperci wskazują, że problemy, z wysokimi temperaturami wpływają także na poziom wody.
- Klimatyczny bilans wodny jednoznacznie pokazuje, że Wielkopolska cierpi na niedostatek wody - przypominał dr Wojciech Zarzycki, prezes Stowarzyszenia "Pluma Verde".
Jedną z głównych korzyści wynikających z projektu jest zwiększenie zdolności do magazynowania wody przez lasy, a tym samym zasilenie wód gruntowych i podziemnych. Wpłynie to na poprawę funkcjonowania całego ekosystemu. Zahamowanie odpływu wody opadowej pozwala nie tylko chronić jej zasoby w sensie ilościowym, lecz także pozytywnie wpływa na jej jakość.
Co więcej, roślinność leśna w naturalny sposób powoduje jej natlenienie i oczyszczanie. Śródleśne stawy, oczka wodne czy mokradła pozytywnie oddziałują na mikroklimat, powodują ogólny wzrost wilgotności powietrza i ściółki leśnej. Tym samym zmniejszają zagrożenie pożarowe w lasach. Mokradła to też ogromne magazyny CO2 co ma znaczenie dla ochrony klimatu.
2 mln m sześc. w 20 lat
Leśnicy relacjonują, że w ciągu ostatnich trzech lat prowadzenia przez nich projektu ratowania mokradeł stan środowiska poprawi się na ponad 430 ha, czyli powierzchni ponad 610 boisk piłkarskich.
- To kolejny krok na drodze poprawy sytuacji wodnej w Wielkopolsce - mówi Tomasz Maćkowiak rzecznik prasowy RDLP w Poznaniu.
Finansowanie na działania zmierzające do odtworzenia mokradeł w kwocie ponad 5 mln zł zapewniły Fundusze Norweskie i EOG. Dzięki nim wybudowano ponad 150 obiektów hydrotechnicznych (m.in. 76 progów piętrzących, 43 zastawki i 24 przepusty). Działania prowadzone były w 16 nadleśnictwach podlegających Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu.
Dyrekcja w Poznaniu jest pierwszą w Polsce, która pozyskała dofinansowanie na takie cele z Funduszy Europejskich. Ale to nie jedyny projekt tego typu, który odbywał się w wielkopolskich lasach. Od ponad 20 lat RDLP w Poznaniu realizuje projekt małej retencji nizinnej. Jak szacują Lasy Państwowe dzięki tym wszystkim inicjatywom w lasach Wielkopolski udaje się zatrzymać ponad 2 miliony metrów sześciennych wody.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?