
Psychopatyczny morderca z hakiem
To jedna z tych miejskich legend, które zostały wykorzystane w horrorach. Mówi o zakochanej parze, która w samochodzie oddaje się miłosnym uniesieniom gdzieś na odludziu. W samochodowym radiu pada komunikat, że z pobliskiego szpitala psychiatrycznego zbiegł groźny, seryjny morderca z hakiem zamiast dłoni. Wersji historii jest wiele. Zakochani padają ofiarami mordercy, albo odjeżdżają, znajdując później zakrwawiony hak na klamce samochodu.

Autostopowicz z garniturem i teczką
To historia, która narodziła się prawdopodobnie w Ameryce, jednak rozpowszechniana jest również w Polsce. Mówi się nawet, że wydarzyła się w okolicy Grójca. Mówi o tajemniczym, elegancko ubranym autostopowiczu. Miał na sobie garnitur, a w dłoni trzymał teczkę. Zatrzymała się przy nim młoda kobieta. Zabrała autostopowicza do auta. W pewnym momencie mężczyzna z rozbrajającą szczerością powiedział, że kobieta ładnie wyglądałaby w trumnie. Ta, przerażona, udając awarię samochodu, zatrzymała pojazd i uciekła, gdzie pieprz rośnie. Później okazało się, że samochód stoi tam, gdzie go zostawiono. W środku była teczka, a w niej nóż, lub siekiera oraz lina.

Znikająca autostopowiczka
Ta miejska legenda doczekała się wielu różnych odmian. Mówi o kierowcy, który jadąc nocą, zauważa przy drodze autostopowiczkę. Jest ubrana jak na bal. Prosi, żeby odwieźć ją do domu. Zabiera dziewczynę, po czym w trakcie jazdy orientuje się, że ta znika. Nie było możliwości, by sama opuściła auto. W pojeździe został tylko jej szal. Mężczyzna jedzie pod wskazany adres. Otwiera zdenerwowana kobieta, która mówi, że dziś mija dokładnie pięć lat od śmierci jej córki.

Czkram mocy na Wawelu
Ta historia narodziła się prawdopodobnie w latach 30. dwudziestego wieku. Mówi o istniejącym w Krakowie czakramie, czyli miejsca mocy, wywodzącego się z kultury hinduskiej. Miejscem tym ma być tajemniczy kamień, który ma mieć niezwykłe właściwości i umieszczony jest w jednej ze ścian na Wawelu. Historia zyskała sobie wielu zwolenników. Co roku przyciąga tam dziesiątki osób nie tylko z Polski, ale i z całego świata.