Oświadczenia majątkowe Andruszkiewicza. Ile już oszczędził?
Poza tym jako parlamentarzyście przysługiwało mu uposażenie poselskie (136 tys. 952 zł) i dieta parlamentarna (30 tys. 709 zł). Poseł Andruszkiewicz nadal nie ma żadnego majątku nieruchomego i ruchomego. Swego czasu ta ostatnia pozycja budziła liczne kontrowersje. Polityk z Podlasia pobierał bowiem z sejmowej kasy tzw. kilometrówkę, a auta ani prawa jazdy nie miał. Chodziło o około 70 tys. zł, które - jak tłumaczył - wydał "na samochód w formie użyczenia".
Oświadczenia majątkowe Andruszkiewicza. Ile już oszczędził?
I wreszcie najnowsze oświadczenie (z grudnia 2018 roku), które Adam Andruszkiewicz złożył, gdy zaczynał pracę w Ministerstwie Cyfryzacji. Jego złotówkowe oszczędności wzrosły do 165 tysiecy, a funtów jest tyle, co było (5 tys.). Nadal konsekwentnie nia miał domu, mieszkania, działki czy samochodu (ale teraz nie musi, bo przysługuje mu auto służbowe z kierowcą). Natomiast swoje poselskie uposażenie Adam Andruszkiewicz zamknął sumą 157 tys. zł.
Oświadczenia majątkowe Andruszkiewicza. Ile już oszczędził?
W tym roku, 29-letni polityk stan swoich odszczędności poprawić. Poza pieniędzmi z posłowania czeka na niego regularna pensja. Jak podał serwis WP, wynagrodzenie sekretarza stanu to 4,9-krotność, a dodatek funkcyjny - 1,2-krotność tzw. kwoty bazowej (która wynosi 1917 zł). To oznacza, że wiceminister Andruszkiewicz miesięcznie zarobi prawie 11,7 tys. zł brutto (9393 zł - zasadniczej i 2300 zł dodatku), a w ciągu roku nieco ponad 140 tys. zł.
Dodatku za "wieloletnią pracę w urzędzie" nie dostanie, bo tu wymagany jest staż - minimum 5 lat.
Oświadczenia majątkowe Andruszkiewicza. Ile już oszczędził?
W Ministerstwie Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz odpowiada za bieżącą koordynację spraw parlamentarnych oraz za realizację zadań w zakresie zapewnienia jednego punktu dostępu do usług administracji publicznej i do informacji publicznej.
