Odpoczynek nad wodą to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu. Ważne, by podczas relaksu nie zapominać o zdrowym rozsądku. Alkohol i woda to nie jest dobre połączenie. To nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale też odpowiedzialności karnej.
Czytaj też:
Przekonali się o tym uczestnicy spływu kajakowego Pisą. Turyści powiadomili policję, że jeden z nich wpadł do wody i nie można go odnaleźć.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli akcje poszukiwawczą. Już po kilkudziesięciu minutach otrzymali informację: poszukiwany mężczyzna odnalazł się i jest cały i zdrowy.
- 25-latek w rozmowie z policjantami powiedział, że w trakcie spływu pomiędzy nim, a jego dziewczyną doszło do sprzeczki. W związku z tym wyskoczył z kajaku na brzeg i poszedł rozliczyć wypożyczony sprzęt. Nie zdawał sobie sprawy, że znajomi zadzwonią pod numer alarmowy i zgłoszą jego zaginięcie - poinformowała w czwartek (9.05) st. sierż. Ewa Zabłocka z Komendy Powiatowej Policji w Kolnie.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że badanie alkomatem wykazało u 25-latka ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Pozostali uczestnicy spływu mieli od 1,4 do 1,7 promila. I tu pojawił się problem.
Zobacz także:
Prowadzenie w stanie nietrzeźwości sprzętu pływającego (nawet bez silnika, czyli nawet materaca czy kajaka) to wykroczenie. W tym przypadku zamiast mandatu policjanci zdecydowali o skierowaniu do sądu wniosku o ukaranie. I to przed Temidą będą się tłumaczyć turyści.
Ceny warzyw i owoców w maju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?