17 z 21
We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w...
fot. Grzegorz Galant

We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w Białogardzie nie było spokojnie, część mieszkańców Białogardu mogła zobaczyć na własne oczy sceny niczym z filmu. Policyjny pościg, uszkodzone auta i dwóch mężczyzn zatrzymanych w spektakularny sposób. Wszystko to rozegrało się koło południa w samym centrum miasta.

Do dyżurnego policji w Białogardzie wpłynęło zgłoszenie o pędzącym samochodzie osobowym przez centrum miasta z nadmierną prędkością. Jego kierowca nie zważając na osoby piesze z rykiem silnika pędził na złamanie karku. Ludzie uciekali z przejść, a kierowca Toyoty jadąc wężykiem uszkodził inne pojazdy.

W pościg za nim ruszył patrol drogówki. Kierowca widząc radiowóz rozpoczął ucieczkę, która nie trwała długo. Jego auto zatrzymało się na stalowych słupkach tuż obok placu zabaw dla dzieci przy ul. Raczyńskiego w Białogardzie. To tam kierowca Toyoty, stawiając opór został zatrzymany a wraz z nim jego pasażer. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Jak powiedział nam dyżurny KPP Białogard kierowca Toyoty, 29 letni mieszkaniec Białogardu podczas badania alkomatem wydmuchał blisko dwa promile. W chwili obecnej trwają dalsze czynności z udziałem osób zatrzymanych. Jego pojazd zostanie odholowany na policyjny parking w Koszalinie.

18 z 21
We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w...
fot. Grzegorz Galant

We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w Białogardzie nie było spokojnie, część mieszkańców Białogardu mogła zobaczyć na własne oczy sceny niczym z filmu. Policyjny pościg, uszkodzone auta i dwóch mężczyzn zatrzymanych w spektakularny sposób. Wszystko to rozegrało się koło południa w samym centrum miasta.

Do dyżurnego policji w Białogardzie wpłynęło zgłoszenie o pędzącym samochodzie osobowym przez centrum miasta z nadmierną prędkością. Jego kierowca nie zważając na osoby piesze z rykiem silnika pędził na złamanie karku. Ludzie uciekali z przejść, a kierowca Toyoty jadąc wężykiem uszkodził inne pojazdy.

W pościg za nim ruszył patrol drogówki. Kierowca widząc radiowóz rozpoczął ucieczkę, która nie trwała długo. Jego auto zatrzymało się na stalowych słupkach tuż obok placu zabaw dla dzieci przy ul. Raczyńskiego w Białogardzie. To tam kierowca Toyoty, stawiając opór został zatrzymany a wraz z nim jego pasażer. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Jak powiedział nam dyżurny KPP Białogard kierowca Toyoty, 29 letni mieszkaniec Białogardu podczas badania alkomatem wydmuchał blisko dwa promile. W chwili obecnej trwają dalsze czynności z udziałem osób zatrzymanych. Jego pojazd zostanie odholowany na policyjny parking w Koszalinie.

19 z 21
We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w...
fot. Grzegorz Galant

We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w Białogardzie nie było spokojnie, część mieszkańców Białogardu mogła zobaczyć na własne oczy sceny niczym z filmu. Policyjny pościg, uszkodzone auta i dwóch mężczyzn zatrzymanych w spektakularny sposób. Wszystko to rozegrało się koło południa w samym centrum miasta.

Do dyżurnego policji w Białogardzie wpłynęło zgłoszenie o pędzącym samochodzie osobowym przez centrum miasta z nadmierną prędkością. Jego kierowca nie zważając na osoby piesze z rykiem silnika pędził na złamanie karku. Ludzie uciekali z przejść, a kierowca Toyoty jadąc wężykiem uszkodził inne pojazdy.

W pościg za nim ruszył patrol drogówki. Kierowca widząc radiowóz rozpoczął ucieczkę, która nie trwała długo. Jego auto zatrzymało się na stalowych słupkach tuż obok placu zabaw dla dzieci przy ul. Raczyńskiego w Białogardzie. To tam kierowca Toyoty, stawiając opór został zatrzymany a wraz z nim jego pasażer. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Jak powiedział nam dyżurny KPP Białogard kierowca Toyoty, 29 letni mieszkaniec Białogardu podczas badania alkomatem wydmuchał blisko dwa promile. W chwili obecnej trwają dalsze czynności z udziałem osób zatrzymanych. Jego pojazd zostanie odholowany na policyjny parking w Koszalinie.

20 z 21
We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w...
fot. Grzegorz Galant

We wtorek drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia w Białogardzie nie było spokojnie, część mieszkańców Białogardu mogła zobaczyć na własne oczy sceny niczym z filmu. Policyjny pościg, uszkodzone auta i dwóch mężczyzn zatrzymanych w spektakularny sposób. Wszystko to rozegrało się koło południa w samym centrum miasta.

Do dyżurnego policji w Białogardzie wpłynęło zgłoszenie o pędzącym samochodzie osobowym przez centrum miasta z nadmierną prędkością. Jego kierowca nie zważając na osoby piesze z rykiem silnika pędził na złamanie karku. Ludzie uciekali z przejść, a kierowca Toyoty jadąc wężykiem uszkodził inne pojazdy.

W pościg za nim ruszył patrol drogówki. Kierowca widząc radiowóz rozpoczął ucieczkę, która nie trwała długo. Jego auto zatrzymało się na stalowych słupkach tuż obok placu zabaw dla dzieci przy ul. Raczyńskiego w Białogardzie. To tam kierowca Toyoty, stawiając opór został zatrzymany a wraz z nim jego pasażer. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Jak powiedział nam dyżurny KPP Białogard kierowca Toyoty, 29 letni mieszkaniec Białogardu podczas badania alkomatem wydmuchał blisko dwa promile. W chwili obecnej trwają dalsze czynności z udziałem osób zatrzymanych. Jego pojazd zostanie odholowany na policyjny parking w Koszalinie.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zaskakująca decyzja PKP PLK: Przywrócono ruch kolejowy pod estakadą w Chorzowie

Zaskakująca decyzja PKP PLK: Przywrócono ruch kolejowy pod estakadą w Chorzowie

Czerwiec gorący dla graczy. Hity od Kojimy, Remedy i polskiego studia

Czerwiec gorący dla graczy. Hity od Kojimy, Remedy i polskiego studia

Gothic kryje sekrety, o których nie miałeś pojęcia. Nawet jeśli grałeś setki razy

Gothic kryje sekrety, o których nie miałeś pojęcia. Nawet jeśli grałeś setki razy

Zobacz również

Zaskakująca decyzja PKP PLK: Przywrócono ruch kolejowy pod estakadą w Chorzowie

Zaskakująca decyzja PKP PLK: Przywrócono ruch kolejowy pod estakadą w Chorzowie

Kontenery z bronią bez opieki? Trwa akcja służb

Kontenery z bronią bez opieki? Trwa akcja służb