
We wtorkowe popołudnie wybuchł pożar w jednej z kamienic przy ul. Księżnej Anastazji.
Ogień pojawił się ok. godz. 16. W krótkim czasie na miejscu pojawili się strażacy, którzy szybko opanowali sytuację.
- Udzieliliśmy pomocy trzem osobom, z czego jedna trafiła do szpitala - usłyszeliśmy niedługo po zdarzeniu od dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie.
- Na szczęście żadna z nich poważnie nie ucierpiała; także w samym budynku nie doszło do większych zniszczeń.
Na razie wiadomo tylko, że ogień pojawił się w jednym z mieszkań, ale dokładna przyczyna pożaru będzie dopiero ustalana.

We wtorkowe popołudnie wybuchł pożar w jednej z kamienic przy ul. Księżnej Anastazji.
Ogień pojawił się ok. godz. 16. W krótkim czasie na miejscu pojawili się strażacy, którzy szybko opanowali sytuację.
- Udzieliliśmy pomocy trzem osobom, z czego jedna trafiła do szpitala - usłyszeliśmy niedługo po zdarzeniu od dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie.
- Na szczęście żadna z nich poważnie nie ucierpiała; także w samym budynku nie doszło do większych zniszczeń.
Na razie wiadomo tylko, że ogień pojawił się w jednym z mieszkań, ale dokładna przyczyna pożaru będzie dopiero ustalana.

We wtorkowe popołudnie wybuchł pożar w jednej z kamienic przy ul. Księżnej Anastazji.
Ogień pojawił się ok. godz. 16. W krótkim czasie na miejscu pojawili się strażacy, którzy szybko opanowali sytuację.
- Udzieliliśmy pomocy trzem osobom, z czego jedna trafiła do szpitala - usłyszeliśmy niedługo po zdarzeniu od dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie.
- Na szczęście żadna z nich poważnie nie ucierpiała; także w samym budynku nie doszło do większych zniszczeń.
Na razie wiadomo tylko, że ogień pojawił się w jednym z mieszkań, ale dokładna przyczyna pożaru będzie dopiero ustalana.

We wtorkowe popołudnie wybuchł pożar w jednej z kamienic przy ul. Księżnej Anastazji.
Ogień pojawił się ok. godz. 16. W krótkim czasie na miejscu pojawili się strażacy, którzy szybko opanowali sytuację.
- Udzieliliśmy pomocy trzem osobom, z czego jedna trafiła do szpitala - usłyszeliśmy niedługo po zdarzeniu od dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie.
- Na szczęście żadna z nich poważnie nie ucierpiała; także w samym budynku nie doszło do większych zniszczeń.
Na razie wiadomo tylko, że ogień pojawił się w jednym z mieszkań, ale dokładna przyczyna pożaru będzie dopiero ustalana.