1 z 3
Przewijaj galerię w dół
Dowody wskazują, że na miejscu zdarzenia pozostawał do czasu...
fot. Maria Kwiecińska

Dowody wskazują, że na miejscu zdarzenia pozostawał do czasu przyjazdu służb ratowniczych, w tym do ukończenia akcji gaśniczej prowadzonej przez straż pożarną. Przyjechał z odległego Olechowa na ulicę Narutowicza, pieszo dostał się na ulicę Pomorską, początkowo usiłował podpalić banery wyborcze, ale te działania były bezskuteczne. Ostatecznie zdecydował się podpalić zarost na twarzy swojej ofiary.

2 z 3
Dowody wskazują, że na miejscu zdarzenia pozostawał do czasu...
fot. Maria Kwiecińska

Dowody wskazują, że na miejscu zdarzenia pozostawał do czasu przyjazdu służb ratowniczych, w tym do ukończenia akcji gaśniczej prowadzonej przez straż pożarną. Przyjechał z odległego Olechowa na ulicę Narutowicza, pieszo dostał się na ulicę Pomorską, początkowo usiłował podpalić banery wyborcze, ale te działania były bezskuteczne. Ostatecznie zdecydował się podpalić zarost na twarzy swojej ofiary.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Polski transparent na fecie Barcelony. Oczarowany Lewandowski wrzucił zdjęcie

Polski transparent na fecie Barcelony. Oczarowany Lewandowski wrzucił zdjęcie

Śląsk urwał punkty Jagiellonii. Ostatni mecz Ekstraklasy we Wrocławiu

Śląsk urwał punkty Jagiellonii. Ostatni mecz Ekstraklasy we Wrocławiu

Polecamy

Polski transparent na fecie Barcelony. Oczarowany Lewandowski wrzucił zdjęcie

Polski transparent na fecie Barcelony. Oczarowany Lewandowski wrzucił zdjęcie

Pechowe rozstanie z Ekstraklasą. Stal bez wygranej mimo pięknych goli

Pechowe rozstanie z Ekstraklasą. Stal bez wygranej mimo pięknych goli

Zaginięcie 11-latki. Bardzo poważne zarzuty dla 24-letniego mężczyzny

PILNE
Zaginięcie 11-latki. Bardzo poważne zarzuty dla 24-letniego mężczyzny