Polski Związek Piłki Nożnej, a dokładniej Departament Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury przygotował raport, dotyczący organizacji spotkań szczebla centralnego w sezonie 2018/2019. Oto najważniejsze wnioski dla Pogoni Szczecin, która w wielu elementach zajmuje bardzo niskie miejsce. Oczywistą przyczyną takiego stanu rzeczy jest przestarzały stadion w Szczecinie.
Dziennikarze, mimo tego, że siedzą już w stosunkowo nowym budynku, także nie oceniają najlepiej pracy na obiekcie przy ul. Twardowskiego. Zdarza się, że niektórym pada na głowę i na sprzęt. Mogą się poczuć więc jak większość fanów na tym stadionie. Sanitariaty i toalety w Szczecinie to także szary koniec ligi.
Jeżeli chodzi o całkowitą frekwencję w ostatnim sezonie ekstraklasy, to wszystkie spotkania (296 meczów) obejrzało łącznie 2 610 002 widzów. To spadek w porównaniu do poprzedniego sezonu o prawie 200 tysięcy fanów. Daje to również spadek całkowitej frekwencji w ekstraklasie o ponad 500 osób. Średnio mecze w poprzednim sezonie z trybun oglądało 8 878 kibiców.
Rekord frekwencji zanotowano w Krakowie. W 27. kolejce mecz Wisła - Legia obejrzało 33 tysiące widzów. Najlepszą średnią fanów na mecz ma Legia (17 609).
W Szczecinie wszystkie mecze sezonu obejrzało łącznie 116 333 widzów. Daje to średnią 6463 fanów na mecz. Sześć ekip ma gorszą od Pogoni frekwencję.