
Zwolennicy odwołania burmistrza podnoszą, że jego działania od dłuższego czasu budzą wiele kontrowersji wśród mieszkańców. „Miarka się przebrała” za sprawą ostatnich wydarzeń wokół niesławnej imprezy MMA-VIP, przez które Wieluń stał się pośmiewiskiem w całym kraju. Jednak „podejmowanie decyzji przynoszących wstyd mieszkańcom i szkodzących dobremu wizerunkowi Wielunia” to tylko jeden z argumentów mających przemawiać za skróceniem rządów Pawła Okrasy w ratuszu.

Zarzuca się burmistrzowi zaniedbania, przez które Wieluń traci możliwości rozwoju. Inicjatorzy referendum wypominają Okrasie słabą skuteczność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych i niespełnione obietnice dotyczące m.in. tysięcy miejsc pracy na terenie dawnej cukrowni, budowy basenu, hal sportowych, mieszkań czynszowych, geotermii. Wskazują również na „autokratyczny styl rządzenia”, rozrzutność w gospodarowaniu finansami publicznymi, co wiąże się z narastającym zadłużeniem gminy. Listę kończy zarzut dotyczący „realizacji interesów osób prywatnych kosztem Mieszkańców i interesu Gminy”.

Spółka, która miała zorganizować galę MMA-VIP-4 w wieluńskiej hali WOSiR, szczyci się współpracą z byłym bossem zorganizowanej grupy przestępczej z Pruszkowa, który w dalszym ciągu ma procesy sądowe. Oburzenie opinii publicznej wzmogły wypowiedzi burmistrza, który publicznie rozgrzeszał gangstera, powołując się na Pismo Święte. W wywiadzie z Krzysztofem Stanowskim Okrasa zgodził się na ewentualną organizację w Wieluniu „zjazdu pedofili, którzy odsiedzieli wyrok”.

„Przed kamerami Paweł Okrasa skompromitował siebie i nasze miasto. Udowodnił, że nie nadaje się na to stanowisko. Jako burmistrz przynosi nam wstyd i hańbę, zamiast być powodem do dumy” – czytamy w ulotce referendalnej.