1/4
18-letnia Angelika z Bogusławic z okolic Piotrkowa zmarła w...

18-letnia Angelika z Bogusławic z okolic Piotrkowa zmarła w domu po wizycie pogotowia.

2/4
– Po południu zawiozłem ją do domu, o 4. nad ranem już nie...

– Po południu zawiozłem ją do domu, o 4. nad ranem już nie żyła – płacze dziadek Angeliki. Nie jest w stanie rozmawiać o tym, co się stało.

Wtorek, 29 stycznia. Angelika źle poczuła się już w szkole, ale dramat rozegrał się w nocy. O godz. 23.12 wezwano karetkę. Mowa była o upadku z powodu omdlenia. Na miejsce przyjechał zespół podstawowy z Wolborza. Ratownicy podali leki, ale dziewczyna nie chciała jechać do szpitala. – Potwierdzeniem faktu odmowy jest jej podpis na karcie medycznych czynności ratunkowych – mówi Aneta Baranowska, zastępca dyrektora Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie.

Jak ustaliliśmy w Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, ratownicy odjechali z Bogusławic o 23.56, po tym jak rozpoznali... kolkę nerkową i zalecili kontakt z lekarzem rodzinnym. Godzinę później (1.02) zaniepokojony dziadek dziewczyny znów wzywał pogotowie. Dyspozytor miał usłyszeć, że 18-latce jest słabo i uznał, że opis nie wskazuje na stan nagłego zagrożenia życia. Odmówił wysłania karetki i polecił wezwać nocną pomoc.

3/4
– Proszę nas zrozumieć, my realizujemy już w województwie...
fot. Dariusz Śmigielski

– Proszę nas zrozumieć, my realizujemy już w województwie 1.144 wizytę od początku roku i nie możemy wysyłać karetek, które – z zebranego wywiadu dyspozytorskiego – nie wskazują na nagły stan zagrożenia zdrowia i życia – tłumaczy Adam Stępka, rzecznik WSRM w Łodzi.

O 1.08 dziadek dodzwonił się do szpitala w Piotrkowie. Do pacjentki pojechała lekarka nocnej pomocy lekarskiej.

– Kiedy pani doktor dotarła na miejsce (ok. 2 w nocy – red.), stwierdziła, że pacjentka jest w ciężkim stanie ogólnym i wymaga przewiezienia do szpitala. Poprosiła o karetkę transportową. W którymś momencie stan się pogorszył i u pacjentki doszło do utraty przytomności i zatrzymania krążenia. Lekarka podjęła resuscytację (o godz. 2.30 – red.) i wezwała zespół ratownictwa medycznego – dodaje dyrektor Baranowska (na zdjęciu). Dyspozytornia przyjęła wezwanie o 2.36.

4/4
Podczas gdy lekarka reanimowała dziewczynę, dotarł zespół...
fot. Dariusz Śmigielski

Podczas gdy lekarka reanimowała dziewczynę, dotarł zespół transportowy, za nim karetka „P” z Wolborza, a na koniec karetka „S” z Tomaszowa. Ale na pomoc było za późno. O godz. 3.35 zakończono reanimację...

Prokurator zlecił sekcję zwłok. Powinna ona odpowiedzieć na pytanie, które dziś jest największą zagadką – jaka była przyczyna śmierci?

Angelika była uczennicą renomowanego I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Piotrkowie. Miała w tym roku zdawać maturę.

– Szok – mówi Henryk Michalski, dyrektor I LO. Przyznaje, że docierają do niego sprzeczne wersje, m. in. o sepsie. – To młoda dziewczyna, która ginie w dramatycznych okolicznościach i ludzka wyobraźnia szaleje – uważa dyr. Baranowska.

W sprawie pojawia się też wersja, że Angelika zaczęła się źle czuć już kilka dni wcześniej – po wizycie na dyskotece...

Polecamy

Kibice Industrii w Magdeburgu! Niesamowity przemarsz od ratusza do GETEC Areny [FOTO]

Kibice Industrii w Magdeburgu! Niesamowity przemarsz od ratusza do GETEC Areny [FOTO]

Gitarowy Rekord Świata we Wrocławiu 2024. Tłumy na rynku!

Gitarowy Rekord Świata we Wrocławiu 2024. Tłumy na rynku!

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Zobacz również

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub