Grzybobranie w parku
Często zdarza się, że turyści przyjeżdżają w Tatry nie na wędrowanie po szlakach, a po grzyby czy jagody. Zdarzają się również amatorzy poroży jeleni.
W Tatrach zbieranie runa leśnego jest zakazane. Jest to teren ścisłej ochrony, a więc i grzyby są chronione.
Grozi za to nawet 500 zł mandatu – nie warto więc takiego ryzyka podejmować. A za niszczenie tatrzańskiej przyrody czy inne akty wandalizmu – można nawet trafić do więzienia. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Chodzenie po szlaku po zmroku, obozowanie w Tatrach i palenie ognisk!
Na terenie TPN od 1 marca do końca listopada obowiązuje zakaz przebywania od zmierzchu do świtu. Oznacza on, że nie można nocować w górach, chyba że w schronisku górskim.
Turyści za nic maja te przepisy i nagminnie je łamią. W letnie wieczory na trasie z Murowańca do Kuźnic pojawia się autostrada świateł czołówek. To turyści wracają do domu. Popularne są zachody słońca na Giewoncie i powrót w mroku lub biwaki w namiocie na polanie. Te sytuacje powtarzają się co roku.
Biwakowanie czy wędrowanie nocą to nie tylko zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. Noc to czas, kiedy większość zwierząt zamieszkujących te tereny odbywa swoje gody, przemieszcza się, żeruje. Z tego powodu wprowadzono zakazy przebywania nocą w Tatrach, ma to zapewnić spokój dzikimi zwierzętom.
Za biwakowanie w górach możemy być ukarani mandatem w wysokości do 500 zł. Na większą pobłażliwość strażników nie powinniśmy liczyć zwłaszcza wtedy, kiedy przebywaliśmy poza szlakiem albo dopuściliśmy się większej liczby wykroczeń. Wtedy mandat może być jeszcze większy.
Palenie papierosów na szlaku i zostawianie śmieci - to prawdziwa plaga!
Niedopałki papierosów w Tatrach to zmora, która może być na dodatek powodem pożaru. Z tego powodu nie wolno w górach palić papierosów. W Tatrzańskim Parku Narodowym palić można tylko w wyznaczonych miejscach. Znajdują się one zwykle przy schroniskach i punktach gastronomicznych.
Wiele osób nic sobie nie robi z tego zakazu i będąc m.in. na szczycie Nosala puszcza przysłowiowego dymka.
Podobnie jest z opakowaniami po napojach czy innymi śmieciami. Te turyści wrzucają do kosówek, ukrywają pod kamieniami - byle by nie było ich widać. Ale one są i nie nie znikają.
Osoby palące na szlaku mogą otrzymać mandat w wysokości od 50 zł. Podobna kara może was spotkać, gdy zostaniecie przyłapani na zaśmiecaniu parku.
Zakaz robinia ognisk
W Tatrach obowiązuje zakaz palenia ognisk i używania otwartego ognia. Ten bowiem - niekontrolowany - może się szybko rozprzestrzenić i stanowić wielkie zagrożenie dla fauny i flory tatrzańskiej.
