
ANITA WŁODARCZYK (RZUT MŁOTEM)
Jest już dwukrotną mistrzynią olimpijską (złoty medal za Londyn otrzymała po siedmiu latach po dyskwalifikacji Rosjanki Tatiany Łysienko), ale celuje w hat-tricka. 35-letnia zawodniczka jest rekordzistką świata (82,98 w 2018 roku podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej w Warszawie) i ma w kolekcji po cztery tytuły z mistrzostw świata i Europy.

DRUŻYNA SZPADZISTEK
Zespół tworzą Ewa Trzebińska, Magdalena Piekarska-Twardochel, Renata Knapik-Miazga i Aleksandra Jarecka, a prowadzi go krakowski trener Bartłomiej Język. Ta drużyna mierzy w złoto. W marcu Polki wygrały zawody Pucharu Świata w Kazaniu, ale igrzyska to zupełnie inna bajka.

IGA ŚWIĄTEK (TENIS)
Triumfatorka wielkoszlemowego turnieju French Open 2020 i wejściu do pierwszej "10 rankingu WTA z miejsca stała się jedną z faworytek do zwycięstwa w Tokio. 20-latka w igrzyskach może również zagrać w mikście z... Hubertem Hurkaczem. To byłby wystrzałowy duet.

HUBERT HURKACZ (TENIS)
Po kapitalnym występie w Wimbledonie jego akcje znacznie wzrosły, ale pamiętajmy, że w Tokio nie będzie gry na trawie. Dla wrocławianina to nawet lepiej, przy dobrym przygotowaniu fizycznym może pokusić się o medal.