Wybory Europarlamentarne. Lewica stawia na ludzi młodych

Lewica zaprezentowała swoje postulaty na Rynku Kościuszki, pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.

To są bardzo ważne wybory. To jest wybór między tym, czy polska młodzież, polscy studenci będą mogli wyjeżdżać po Europie na uczelnie, na staże, na praktyki czy też zwycięży opcja, która będzie blokowała rozwój i integrację Unii Europejskiej, a więc opcja konserwatywna. To są wybory o tym, czy Polska będzie silna w Unii Europejskiej i będzie wracać na swoją pozycję, czy też będzie jak ostatnie osiem lat państwem, które destabilizowało Unię Europejską, państwem, które niszczyło Unię Europejską i rządem, który często przegrywał 26:1 pokazując tylko i wyłącznie swoją bezsilność. Cała Unia Europejska to dialog, to wypracowywanie kompromisów, dyskusja. To nie machanie szabelką – mówił minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek.

ZOBACZ TAKŻE: Paweł Zalewski z Trzeciej Drogi: wybieramy Parlament Europejski czasu wojny

W stolicy Podlasia wspierał kandydatki i kandydatów zabiegających z list Lewicy o miejsca w Parlamencie Europejskim. Dodawał, że tematy dotyczące ludzi młodych – budownictwa mieszkaniowego, akademików, nakładów na badanie i rozwój – to kwestie kluczowe dla Unii Europejskiej. Dodawał, że ważna jest współpraca z nowym samorządem województwa, który dysponuje funduszami unijnymi, które mogą wspierać uczelnie w regionie. Wreszcie przyznawał, że polityka rządu jest taka, by stawiać jakość nauczania, a nie na ilość uczelni w Polsce

Kandydatki Lewicy Edyta Kondzior i Marta Mroczkowska mówiły o równych szansach w edukacji, zwiększeniu programu Erasmus i stypendiów. Chcą inwestycji w rozwój badań akademickich czy też promowania edukacji transgranicznej. Zauważają konieczność wykorzystywania sztucznej inteligencji, ale godnej zaufania. Podnoszą konieczność wprowadzenia standardów cyber bezpieczeństwa, by chronić dane i infrastrukturę przed atakami hakerskimi.

Wspominają też o kryzysie mieszkań studenckich a także wprowadzeniu karnetów wakacyjnych na przejazdy kolejowe czy kartach zniżkowych na transport lokalny czy wydarzenia kulturalne. Andrzej Aleksiejczuk dodawał, że konieczne jest zapewnienie dobrej pracy i dobrej płacy.