Wypadek pod Gorzowem, między Bogdańcem a Stanowicami. 6 osób rannych [ZDJĘCIA]
Do wypadku doszło w niedzielę (20 sierpnia) nad ranem na drodze między Bogdańcem a Stanowicami.
Do wypadku doszło w niedzielę (20 sierpnia) nad ranem, około godz. 3:50. Fordem focusem w kierunku Stanowic jechało 6 osób w wieku od 18 do 22 lat. Czyli o jedną więcej niż jest to dopuszczalne. - Za kierownicą siedział 22-letni witniczanin. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo – poinformował nadkom. Marcin Marudy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
Jak się okazało, był on pijany. Miał ponad promil alkoholu.
Na miejsce pierwsi dojechali strażacy z OSP Bogdaniec. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że poszkodowanych jest sześć osób.
Na miejsce dojechali również strażacy prywatnymi samochodami, którzy ruszyli do pomocy poszkodowanym. W akcji brało udział 9 strażaków-ratowników. Po chwili dojechały jeszcze dwa zastępy z JRG2 i JRG1, a także cztery karetki pogotowia i policja.
- Do szpitala trafiło sześć osób, w tym cztery z licznymi złamaniami – mówi nadkom. M. Marudy. - Droga najpierw była całkowicie zablokowana, a później wprowadzono na niej ruch wahadłowy. O godz. 6.20. została odblokowana.
Paweł Wańczko
Zobacz też: Tak doszło do tragicznego wypadku na S3 na obwodnicy Gorzowa [ZAPIS Z KAMERY W AUCIE]
Zobacz też: Tragiczny wypadek na S3. Zginęło sześć osób. Jechali do pracy
Wypadek pod Gorzowem, między Bogdańcem a Stanowicami. 6 osób rannych [ZDJĘCIA]
Do wypadku doszło w niedzielę (20 sierpnia) nad ranem na drodze między Bogdańcem a Stanowicami.
Do wypadku doszło w niedzielę (20 sierpnia) nad ranem, około godz. 3:50. Fordem focusem w kierunku Stanowic jechało 6 osób w wieku od 18 do 22 lat. Czyli o jedną więcej niż jest to dopuszczalne. - Za kierownicą siedział 22-letni witniczanin. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo – poinformował nadkom. Marcin Marudy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
Jak się okazało, był on pijany. Miał ponad promil alkoholu.
Na miejsce pierwsi dojechali strażacy z OSP Bogdaniec. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że poszkodowanych jest sześć osób.
Na miejsce dojechali również strażacy prywatnymi samochodami, którzy ruszyli do pomocy poszkodowanym. W akcji brało udział 9 strażaków-ratowników. Po chwili dojechały jeszcze dwa zastępy z JRG2 i JRG1, a także cztery karetki pogotowia i policja.
- Do szpitala trafiło sześć osób, w tym cztery z licznymi złamaniami – mówi nadkom. M. Marudy. - Droga najpierw była całkowicie zablokowana, a później wprowadzono na niej ruch wahadłowy. O godz. 6.20. została odblokowana.
Paweł Wańczko
Zobacz też: Tak doszło do tragicznego wypadku na S3 na obwodnicy Gorzowa [ZAPIS Z KAMERY W AUCIE]
Zobacz też: Tragiczny wypadek na S3. Zginęło sześć osób. Jechali do pracy
