Kolejna tragedia na drogach. W niedzielę wieczorem w Czajkowie pod Kaliszem (gm. Blizanów) zginął 20-letni motocyklista. Potrąciły go dwa auta osobowe. Przejdź dalej --->

W niedzielę wieczorem dwaj motocykliści jechali drogą od Kokanina w kierunku Piotrowa. Na skrzyżowaniu dróg w Czajkowie 26-letni kierowca renault wymusił pierwszeństwo i wyjechał przed pierwszym z motocykli. Kierujący jednośladem 20-latek uderzył w lewy, tylny narożnik samochodu, a następnie upadł na jezdnię. Wówczas został potrącony przez jadącego z przeciwka opla corsę, prowadzonego również przez 26-latka. Drugi z motocyklistów ratował się przed wypadkiem, "kładąc" motor na drodze. Przejdź dalej --->

20-letni motocyklista został uwięziony w przydrożnym rowie, pod kołami osobówki. Mężczyznę udało się wydobyć. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Poszkodowanego mężczyznę reanimowali obecny na miejscu świadek wraz z policjantem. Później dołączyli do nich strażacy oraz zespół pogotowia ratunkowego. Niestety, 20-latka nie udało się uratować. Przejdź dalej --->

- Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez kilka godzin. Policjanci zabezpieczyli ślady oraz przesłuchali pierwszych świadków. Obecny był również prokurator Prokuratury Rejonowej w Kaliszu - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.