Obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej w Gorzowie

O 8.41, dokładnie w godzinę katastrofy smoleńskiej, na cmentarzu komunalnym w Gorzowie rozpoczęły się obchody 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wśród 96 ofiar, które zginęły 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej, było też dwoje gorzowian – Anna Maria Borowska i jej wnuk Bartosz Borowski.


- To była największa katastrofa i najważniejsi ludzie w państwie od momentu II wojny światowej. Co roku będziemy się spotykali i wspominali. Trzeba wspominać, trzeba wyjaśniać i trzeba składać hołd, bo to byli najważniejsi ludzie w państwie – mówił Sebastian Pieńkowski, przewodniczący rady miasta, który przyszedł uczcić pamięć ofiar.

Wicewojewoda Robert Paluch na grobach Anny i Bartosza Borowskich złożył kwiaty od prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.

- W sposób symboliczny odbywa się pewna ciągłość. Z jednej strony czcimy ofiary zbrodni katyńskiej sprzed 78 lat, ale te ofiary, które zginęły osiem lat temu. To przykłady dla nas. Wszystkie te osoby odcisnęły ślady na naszej ziemi – mówił wicewojewoda na cmentarzu.

- To bardzo ważna uroczystość także dla gorzowian, bo i gorzowianie zginęli w tej katastrofie. Trzeba pamiętać, że w tej katastrofie zginęła elita Polski. To rysa w historii naszego kraju i w naszych sercach. W tym dniu trzeba tu po prostu być – mówił z kolei prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.

Modlitwę nad grobami gorzowian, którzy zginęli pod Smoleńskiem, odmówił ks. Zbigniew Kobus, proboszcz parafii katedralnej.
- Takie uroczystości jednoczą społeczeństwo. Wszyscy winniśmy oddać im cześć i pamięć – mówił duchowny.

Uroczystości związane z rocznicą katastrofy smoleńskiej zaplanowane zostały także na popołudnie. O 18.00 w kaplicy w Przemysłówce odprawiona zostanie msza w intencji ofiar. Po niej pod Białym Krzyżem, który stoi przy katedrze, zostaną zapalone znicze i złożone zostaną kwiaty.

Czytaj też: 8. rocznica katastrofy smoleńskiej [RELACJA NA ŻYWO] Uroczystości w Warszawie. Marsz PiS i kontrmanifestacje w Warszawie

Zobacz też: "Decyzja o budowie pomnika na Pl. Piłsudskiego jest nielegalna". Warszawski ratusz odwoła się od decyzji wojewody

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Naprawdę zginiemy wszyscy i nie ma odwrotu. Śmierć zwiastuje apokalipsa?

Start największej rakiety świata w kierunku Marsa

Czerwiec 2018 roku i koniec? Wszyscy zginiemy? Co się wtedy stanie

Koniec z L4. Wchodzi e-zwolnienie. To trzeba wiedzieć!

Tak będzie wyglądać nowa galeria w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

Nie dostaniesz od lekarza recepty. Jak kupisz leki?

O 8.41, dokładnie w godzinę katastrofy smoleńskiej, na cmentarzu komunalnym w Gorzowie rozpoczęły się obchody 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wśród 96 ofiar, które zginęły 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej, było też dwoje gorzowian – Anna Maria Borowska i jej wnuk Bartosz Borowski.


- To była największa katastrofa i najważniejsi ludzie w państwie od momentu II wojny światowej. Co roku będziemy się spotykali i wspominali. Trzeba wspominać, trzeba wyjaśniać i trzeba składać hołd, bo to byli najważniejsi ludzie w państwie – mówił Sebastian Pieńkowski, przewodniczący rady miasta, który przyszedł uczcić pamięć ofiar.

Wicewojewoda Robert Paluch na grobach Anny i Bartosza Borowskich złożył kwiaty od prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.

- W sposób symboliczny odbywa się pewna ciągłość. Z jednej strony czcimy ofiary zbrodni katyńskiej sprzed 78 lat, ale te ofiary, które zginęły osiem lat temu. To przykłady dla nas. Wszystkie te osoby odcisnęły ślady na naszej ziemi – mówił wicewojewoda na cmentarzu.

- To bardzo ważna uroczystość także dla gorzowian, bo i gorzowianie zginęli w tej katastrofie. Trzeba pamiętać, że w tej katastrofie zginęła elita Polski. To rysa w historii naszego kraju i w naszych sercach. W tym dniu trzeba tu po prostu być – mówił z kolei prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.

Modlitwę nad grobami gorzowian, którzy zginęli pod Smoleńskiem, odmówił ks. Zbigniew Kobus, proboszcz parafii katedralnej.
- Takie uroczystości jednoczą społeczeństwo. Wszyscy winniśmy oddać im cześć i pamięć – mówił duchowny.

Uroczystości związane z rocznicą katastrofy smoleńskiej zaplanowane zostały także na popołudnie. O 18.00 w kaplicy w Przemysłówce odprawiona zostanie msza w intencji ofiar. Po niej pod Białym Krzyżem, który stoi przy katedrze, zostaną zapalone znicze i złożone zostaną kwiaty.

Czytaj też: 8. rocznica katastrofy smoleńskiej [RELACJA NA ŻYWO] Uroczystości w Warszawie. Marsz PiS i kontrmanifestacje w Warszawie

Zobacz też: "Decyzja o budowie pomnika na Pl. Piłsudskiego jest nielegalna". Warszawski ratusz odwoła się od decyzji wojewody

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Naprawdę zginiemy wszyscy i nie ma odwrotu. Śmierć zwiastuje apokalipsa?

Start największej rakiety świata w kierunku Marsa

Czerwiec 2018 roku i koniec? Wszyscy zginiemy? Co się wtedy stanie

Koniec z L4. Wchodzi e-zwolnienie. To trzeba wiedzieć!

Tak będzie wyglądać nowa galeria w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

Nie dostaniesz od lekarza recepty. Jak kupisz leki?

O 8.41, dokładnie w godzinę katastrofy smoleńskiej, na cmentarzu komunalnym w Gorzowie rozpoczęły się obchody 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wśród 96 ofiar, które zginęły 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej, było też dwoje gorzowian – Anna Maria Borowska i jej wnuk Bartosz Borowski.


- To była największa katastrofa i najważniejsi ludzie w państwie od momentu II wojny światowej. Co roku będziemy się spotykali i wspominali. Trzeba wspominać, trzeba wyjaśniać i trzeba składać hołd, bo to byli najważniejsi ludzie w państwie – mówił Sebastian Pieńkowski, przewodniczący rady miasta, który przyszedł uczcić pamięć ofiar.

Wicewojewoda Robert Paluch na grobach Anny i Bartosza Borowskich złożył kwiaty od prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.

- W sposób symboliczny odbywa się pewna ciągłość. Z jednej strony czcimy ofiary zbrodni katyńskiej sprzed 78 lat, ale te ofiary, które zginęły osiem lat temu. To przykłady dla nas. Wszystkie te osoby odcisnęły ślady na naszej ziemi – mówił wicewojewoda na cmentarzu.

- To bardzo ważna uroczystość także dla gorzowian, bo i gorzowianie zginęli w tej katastrofie. Trzeba pamiętać, że w tej katastrofie zginęła elita Polski. To rysa w historii naszego kraju i w naszych sercach. W tym dniu trzeba tu po prostu być – mówił z kolei prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.

Modlitwę nad grobami gorzowian, którzy zginęli pod Smoleńskiem, odmówił ks. Zbigniew Kobus, proboszcz parafii katedralnej.
- Takie uroczystości jednoczą społeczeństwo. Wszyscy winniśmy oddać im cześć i pamięć – mówił duchowny.

Uroczystości związane z rocznicą katastrofy smoleńskiej zaplanowane zostały także na popołudnie. O 18.00 w kaplicy w Przemysłówce odprawiona zostanie msza w intencji ofiar. Po niej pod Białym Krzyżem, który stoi przy katedrze, zostaną zapalone znicze i złożone zostaną kwiaty.

Czytaj też: 8. rocznica katastrofy smoleńskiej [RELACJA NA ŻYWO] Uroczystości w Warszawie. Marsz PiS i kontrmanifestacje w Warszawie

Zobacz też: "Decyzja o budowie pomnika na Pl. Piłsudskiego jest nielegalna". Warszawski ratusz odwoła się od decyzji wojewody

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Naprawdę zginiemy wszyscy i nie ma odwrotu. Śmierć zwiastuje apokalipsa?

Start największej rakiety świata w kierunku Marsa

Czerwiec 2018 roku i koniec? Wszyscy zginiemy? Co się wtedy stanie

Koniec z L4. Wchodzi e-zwolnienie. To trzeba wiedzieć!

Tak będzie wyglądać nowa galeria w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

Nie dostaniesz od lekarza recepty. Jak kupisz leki?

O 8.41, dokładnie w godzinę katastrofy smoleńskiej, na cmentarzu komunalnym w Gorzowie rozpoczęły się obchody 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wśród 96 ofiar, które zginęły 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej, było też dwoje gorzowian – Anna Maria Borowska i jej wnuk Bartosz Borowski.


- To była największa katastrofa i najważniejsi ludzie w państwie od momentu II wojny światowej. Co roku będziemy się spotykali i wspominali. Trzeba wspominać, trzeba wyjaśniać i trzeba składać hołd, bo to byli najważniejsi ludzie w państwie – mówił Sebastian Pieńkowski, przewodniczący rady miasta, który przyszedł uczcić pamięć ofiar.

Wicewojewoda Robert Paluch na grobach Anny i Bartosza Borowskich złożył kwiaty od prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.

- W sposób symboliczny odbywa się pewna ciągłość. Z jednej strony czcimy ofiary zbrodni katyńskiej sprzed 78 lat, ale te ofiary, które zginęły osiem lat temu. To przykłady dla nas. Wszystkie te osoby odcisnęły ślady na naszej ziemi – mówił wicewojewoda na cmentarzu.

- To bardzo ważna uroczystość także dla gorzowian, bo i gorzowianie zginęli w tej katastrofie. Trzeba pamiętać, że w tej katastrofie zginęła elita Polski. To rysa w historii naszego kraju i w naszych sercach. W tym dniu trzeba tu po prostu być – mówił z kolei prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.

Modlitwę nad grobami gorzowian, którzy zginęli pod Smoleńskiem, odmówił ks. Zbigniew Kobus, proboszcz parafii katedralnej.
- Takie uroczystości jednoczą społeczeństwo. Wszyscy winniśmy oddać im cześć i pamięć – mówił duchowny.

Uroczystości związane z rocznicą katastrofy smoleńskiej zaplanowane zostały także na popołudnie. O 18.00 w kaplicy w Przemysłówce odprawiona zostanie msza w intencji ofiar. Po niej pod Białym Krzyżem, który stoi przy katedrze, zostaną zapalone znicze i złożone zostaną kwiaty.

Czytaj też: 8. rocznica katastrofy smoleńskiej [RELACJA NA ŻYWO] Uroczystości w Warszawie. Marsz PiS i kontrmanifestacje w Warszawie

Zobacz też: "Decyzja o budowie pomnika na Pl. Piłsudskiego jest nielegalna". Warszawski ratusz odwoła się od decyzji wojewody

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Naprawdę zginiemy wszyscy i nie ma odwrotu. Śmierć zwiastuje apokalipsa?

Start największej rakiety świata w kierunku Marsa

Czerwiec 2018 roku i koniec? Wszyscy zginiemy? Co się wtedy stanie

Koniec z L4. Wchodzi e-zwolnienie. To trzeba wiedzieć!

Tak będzie wyglądać nowa galeria w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

Nie dostaniesz od lekarza recepty. Jak kupisz leki?