Lech Poznań nie wykorzystał potknięcia Rakowa Częstochowa. GKS Katowice urwał punkty Kolejorzowi

Bartosz Głąb
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Lech Poznań w niedzielne późne popołudnie tylko zremisował na wyjeździe z GKS Katowice 2:2 w meczu 33. kolejki PKO Ekstraklasy. Kolejorz nie wykorzystał potknięcie Rakowa Częstochowa, który dzień wcześniej zgubił punkty w rywalizacji z Koroną Kielce, ale pozostał na fotelu lidera przed ostatnią kolejką rozgrywek.

Spis treści

GKS Katowice postawił trudne warunki Lechowi Poznań

Spotkanie w Katowicach od pierwszych minut było szybkie i bardzo emocjonujące. Już na początku Ali Gholizadeh mógł powtórzyć swój wyczyn z Warszawy i strzelić pięknego gola. Jednak piłka po uderzeniu Irańczyka powędrowała nieznacznie obok bramki.

Odpowiedź popularnej GieKSy była bezbłędna. W 14. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zakotłowało się w "szesnastce" Lecha. Najlepiej w zamieszaniu odnalazł się Oskar Repka, który strzałem sytuacyjnym mocno huknął w kierunku Bartosza Mrozka, który nie zareagował w porę i musiał wyciągać piłkę z siatki.

Zdeterminowany Kolejorz dążył do odwrócenia niekorzystnego wyniku i dopiął swego tuż przed przerwą. Patryk Walemark dostał piłkę przed polem karnym miejscowych i oddał mocny strzał, który przełamał ręce Dawida Kudły i piłka zatrzepotała w siatce.

Kolejorz wywiózł z Katowic 1 punkt i utrzymał pozycję lidera

Po zmianie stron GKS zadał drugi cios. W 59. minucie po fatalnym rozegraniu przyjezdnych od własnej bramki przed szansą stanął Bartosz Nowak, który kapitalnie zachował się w polu karnym rywali i mógł cieszyć się z gola dającego ponowne prowadzenia katowiczanom.

Chwilę później mogło być nawet 3:1 dla GieKSy, ale wprowadzony po przerwie Mateusz Mak przegrał pojedynek z Bartoszem Mrozkiem, a był w stuprocentowej sytuacji.

Zdeterminowany zespół Kolejorza doprowadził do wyrównania na kwadrans przed końce. Po dośrodkowaniu z bocznej strefy, Antonio Milić nastrzelił Mario Gonzaleza, po czym piłka wpadła do bramki. Ten kuriozalny gol może zaważyć o losach mistrzostwa Polski, bo dzięki remisowi, Kolejorz utrzymał fotel lidera PKO Ekstraklasy.

W ostatniej kolejce tego sezonu zarówno Lech Poznań, jak i mający 1 punkt mniej Raków Częstochowa, zagrają przed własną publicznością. Kolejorz zmierzy się z Piastem Gliwice, natomiast Medaliki podejmą Widzew Łódź.

Oceny piłkarzy po meczu GKS Katowice - Lech Poznań (w skali 1-6):

GKS Katowice

  • Dawid Kudła - 3
  • Alan Czerwiński - 3
  • Arkadiusz Jędrych - 3
  • Marten Kuusk - 4
  • Marcin Wasielewski - 4 (Mateusz Marzec - bez oceny)
  • Oskar Repka - 4
  • Mateusz Kowalczyk - 3
  • Borja Galan - 3 (Grzegorz Rogala - bez oceny)
  • Adrian Błąd - 3 (Adam Zrelak - bez oceny)
  • Mateusz Mak - 3 (Dawid Drachal - bez oceny)
  • Bartosz Nowak - 4

Lech Poznań

  • Bartosz Mrozek - 3
  • Joel Pereira - 3
  • Wojciech Mońka - 2 (Alex Douglas - 3)
  • Antonio Milić - 3
  • Michał Gurgul - 2 (Rasmus Carstensen - 3)
  • Antoni Kozubal - 4
  • Dino Hotić - 3 (Mario Gonzalez - 4)
  • Afonso Sousa - 3
  • Ali Gholizadeh - 3 (Bryan Fiabema - bez oceny)
  • Mikael Ishak - 3
  • Patrik Walemark - 4 (Kornel Lisman - 3)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl