Spis treści
Wyniki exit poll: Trzaskowski o włos przed Nawrockim
Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,8 proc. głosów i Karol Nawrocki, który zdobył 29,1 proc. poparcia spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich - wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News.
Według exit poll, na trzecim miejscu w niedzielnych wyborach prezydenckich znalazł się Sławomir Mentzen z szacowanym wynikiem 15,4 proc.
Kolejne miejsca, wg sondażu Ipsos, zajęli: Grzegorz Braun - 6,2 proc., Adrian Zandberg - 5,2 proc., Szymon Hołownia - 4,8 proc., Magdalena Biejat - 4,1 proc., Joanna Senyszyn - 1,3 proc.,
Krzysztof Stanowski - 1,3 proc., Marek Jakubiak - 0,8 proc., Artur Bartoszewicz - 0,5 proc., Maciej Maciak - 0,4 proc., Marek Woch - 0,1 proc.
Jaskulski: Liczyliśmy od samego początku, że wynik będzie »na żyletki«
Patryk Jaskulski, poseł Koalicji Obywatelskiej, członek sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego pytany przez i.pl o to, jak w KO zareagowano na ten wynik i czy to nie jest jednak trochę rozczarowanie, odpowiedział, że „liczyliśmy od samego początku, że wynik będzie »na żyletki«”.
– Widzieliśmy o tym, że także nasi przyjaciele, którzy startowali z tego bloku demokratycznego, prowadzą intensywną kampanię, więc trochę się tego spodziewaliśmy, że będzie bardzo blisko – mówił.
Podkreślił, że „warto zwrócić uwagę jednak – mimo wszystko – że z poparcia Andrzeja Dudy, który poparł Karola Nawrockiego, niewiele zostało”.
– W 2020 roku w pierwszej turze było 43,50 proc. do 30,46 proc. Mimo tego finalnie w drugiej turze dogoniliśmy i zabrakło nam niewiele, około 500 tys. głosów. Więc ta przewaga i wynik, który osiągnął Karol Nawrocki, jest poniżej wyniku Prawa i Sprawiedliwości i poniżej wyniku poparcia, którym cieszył się Andrzej Duda w poprzednich wyborach – ocenił.
Trzaskowski ma większą zdolność mobilizacyjną
Zdaniem Patryka Jaskulskiego Rafał Trzaskowski ma większą zdolność mobilizacyjną, jeżeli chodzi o elektorat Zandberga czy Hołowni.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

– Jeżeli chodzi o wyborców Sławomira Mentzena, to oni przychodzili także na nasze wiece i mówili, że nie chcą takiego „cwaniaka”, jak Nawrocki. Mamy przestrzeń do tego, żeby pozyskiwać kolejne i nie zwalniamy tempa. Właśnie zakończyliśmy wieczór wyborczy, ale nie ma czasu na to, żeby pić szampana, bo trzeba jeszcze ciężej pracować i walczyć do ostatniej godziny o głosy Polek i Polaków. Właśnie w tym momencie ruszamy na wiec do Tarnobrzegu – mówił.
Poseł KO podkreślił, że Rafał Trzaskowski zamierza walczyć o poparcie Polek i Polaków, którzy podzielają jego wizję Polski – czyli taką, gdzie pod biało-czerwoną zmieszczą się wszyscy.
– Polski, która nikogo nie wykluczyła, Polski w której wszyscy są równi wobec prawa – nie tylko obywatele, ale i politycy. Rafał Trzaskowski proponuje Polskę z jednej strony uczciwą, solidarną, równą, patriotyczną gospodarczo, która gwarantuje pewnego rodzaju stabilizację i współpracę z rządem oraz bardzo dobrą pozycję za granicą. Po drugiej stronie mamy Polskę chaosu – Polskę Kaczyńskiego i Macierewicza, Polskę kłamstwa i cwaniactwa Nawrockiego i Polskę pogardy – tłumaczył Patryk Jaskulski.