Spis treści
Podczas rozprawy w Sądzie Najwyższym Nowej Południowej Walii początkowo przyznano Rae kaucję, ale następnie wydano orzeczenie o domowym areszcie.
Nauczycielka chciała "urobić" swojego ucznia
Sąd dowiedział się bowiem, że dzwoniła do nastolatka, aby przedstawić fałszywą wersję wydarzeń i nakazał nauczycielkę aresztować.
Sędzia wyznaczył jednak Rae kaucję pod ścisłymi warunkami, powołując się na jej ciążę wysokiego ryzyka. Rae ma cukrzycę ciążową i już wcześniej poroniła, co tłumaczy, dlaczego uznano jej ciążę za skomplikowany przypadek.
Kaucja obwarowana wieloma warunkami
Zastosowano wiele warunków zwolnienia za kaucją, w tym zakaz korzystania z mediów społecznościowych i areszt domowy, z wymogiem zgłaszania się na posterunek policji trzy dni w tygodniu.
Rae nie przyznała się do zarzutów. Wśród nich był seks z nieletnim, posiadanie materiałów przedstawiających znęcanie się nad dziećmi i nakłanianie dziecka do aktywności seksualnej.
Sprawa kobiety ma trafić do sądu w lipcu.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
