Spis treści
Nie żyje Emmanuel Kunde. Był legendą futbolu
Kunde grał na pozycji obrońcy lub defensywnego pomocnika. Był kapitanem reprezentacji, która jako pierwsza z afrykańskich drużyn awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata, w 1990 roku we Włoszech. W dramatycznym meczu ćwierćfinałowym w Neapolu "Nieposkromione Lwy" przegrały po dogrywce z Anglią 2:3, choć prowadziły 2:1, a Kunde zdobył bramkę z rzutu karnego.
Wystąpił również na mundialu w Hiszpanii w 1982 roku. Kameruńczycy zremisowali wtedy wszystkie mecze, w tym z Polską 0:0 i późniejszym zwycięzcą turnieju - Włochami 1:1, ale nie przeszli fazy grupowej.
Samuel Eto'o żegna zmarłego. "Był fantastyczny"
Z reprezentacją Kamerunu dwukrotnie wywalczył Puchar Narodów Afryki, w 1984 i 1988 roku. W latach 1979-92 rozegrał w narodowych barwach 127 mecze, zdobywając 15 bramek.
"Był fantastycznym piłkarzem, wieżą kontrolną w środku pola, murem obronnym, a także doskonałym rozgrywającym, gdy drużyna była w posiadaniu piłki" - napisał na Instagramie inny znakomity piłkarz z tego kraju Samuel Eto'o.
Źródło: