Najkrótszy komentarz Twaroga: Kto lubi te brednie

Marek Twaróg
WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS
Najmodniejszą frazą wszystkich kandydatów w kampanii była ta, że „te wybory są o czymś”. O zmianie, o Europie, o bezpieczeństwie, o solidarności, o końcu duopolu, a nawet o jakimś eurokołchozie czy fajnym Putinie, który leczy dzieci.

Najmodniejszą frazą wszystkich kandydatów w kampanii była ta, że „te wybory są o czymś”. O zmianie, o Europie, o bezpieczeństwie, o solidarności, o końcu duopolu, a nawet o jakimś eurokołchozie czy fajnym Putinie, który leczy dzieci.

Chyba nikt nie powiedział wprost, że te wybory są o demokracji. Dobry wynik kandydatów, którzy odrzucają demokratyczne filary w sądach, mediach czy samorządach oraz zasady uczciwości w życiu publicznym, zdrowy rozsądek, prawa kobiet oraz szacunek wobec innych narodów i mniejszości, to jaskrawy przykład, że dla wielu Polaków wartości demokratyczne nie są najważniejsze.

Teraz przed politykami, którzy rozumieją, że poza demokracją nie da się zbudować silnej Polski, poważny test. Muszą przekonać – jedni mają na to dwa tygodnie, inni więcej - wyborców zakochanych w oczywistych bredniach, nacjonalizmie, ksenofobii, nietolerancji, złodziejstwie, zbrodniach Putina, że rozwiązania dla kraju są gdzie indziej.

Marek Twaróg, redaktor naczelny Polska Press

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl