Pasek artykułowy - wybory

Skrót meczu Motor Lublin – Zagłębie Lubin. Mrazowi wystarczyły 34 sekundy

Damian Świderski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Tylko 34. sekundy wystarczyły do tego, aby Motor Lublin strzelił gola Zagłębiu Lubin. Bramkę strzelił Samuel Mraz, najlepszy strzelec beniaminka. Motor mimo wielu szans, a także wielu nerwów w drugiej połowie dowiózł wynik do końca meczu. Oto skrót spotkania.

Spis treści

Motor — Zagłębie. Szybki gol Mraza wystarczył

Motor Lublin mimo tego, że to nie on rozpoczynał spotkanie, momentalnie po gwizdku debiutującego w Ekstraklasie 26-letniego Mateusza Piszczeloka, zaatakowali rywali i odebrali piłkę. Piłkę przejął Filip Wójcik i dośrodkował idealnie do Samuela Mraza. Słowak nie pozostawił szans Jasminowi Buriciowi i pokonał Bośniackiego golkipera. Na zegarze była wtedy 34. sekunda!
Motor przez kolejne minuty przeważał, ale ani N’Diaye, ani Ceglarz nie byli w stanie podwyższyć wyniku. Zagłębie dopiero po około 20. minutach zaczęło grać jak równy z równym. Kapitalne szanse miał młodzieżowy reprezentant Polski, Tomasz Pieńko. Ofensywny piłkarz Miedziowych miał okazję w 23. minucie, ale jego strzał, minimalnie minął bramkę Tratnika. Motor miał dwie wybitne szanse, ale Piotr Ceglarz przegrał akcję sam na sam z Buriciem, a N’Diaye oddał za słaby strzał na bramkę Buricia.

Po przerwie to Zagłębie zaczęło wyglądać lepiej. Słabiutkiego Daniela Mikołajewskiego zastąpił Adam Radwański, który obudził Miedziowych. Na skrzydle radzili sobie Marcel Reguła, a także Tomasz Pieńko. Do ataku rwał się też Kajetan Szmyt. W 53. minucie Pieńko znalazł się w kapitalnej sytuacji, ale znów przestrzelił. Zagłębie miało jeszcze okazję, ale Radwański uderzył piłkę za lekko, aby pokonać Tratnika, a Szmyt i Radwański uderzyli w mur po rzucie wolnym. W 77. Minucie kontuzji doznał Arkadiusz Najemski i musiał go zastąpić Bright Ede.

W 83. minucie Adam Radwański uderzył piłkę w poprzeczkę, a ta poleciała do Igora Orlikowskiego, który z woleja trafił do siatki. Zagłębie cieszyło się tylko chwilę, bo sędzia Piszczelok dopatrzył się spalonego Radwańskiego. Czerwoną kartkę dostał trener Motoru, Mateusz Stolarski. Motor ostatecznie wygrał 1:0 i awansował na siódme miejsce w tabeli. Zagłębie pozostało na 15-tym.

Motor Lublin - KGHM Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Samuel Mraz (1-głową).

Żółta kartka - Motor Lublin: Mathieu Scalet, Michał Król.

Sędzia: Mateusz Piszczelok (Katowice). Widzów: 12 265.

Motor Lublin: Gasper Tratnik - Filip Wójcik, Arkadiusz Najemski (81. Bright Ede), Herve Matthys, Krystian Palacz (69. Filip Luberecki) - Jakub Łabojko (81. Sergi Samper), Piotr Ceglarz (69. Michał Król), Bartosz Wolski, Kaan Caliskaner (59. Mathieu Scalet), Mbaye N'diaye - Samuel Mraz.

KGHM Zagłębie Lubin: Jasmin Buric - Igor Orlikowski (87. Damian Michalski), Aleks Ławniczak, Michał Nalepa, Josip Corluka - Kajetan Szmyt, Damian Dąbrowski, Jakub Kolan (61. Marek Mróz), Marcel Reguła (61. Rafał Adamski), Tomasz Pieńko - Daniel Mikołajewski (46. Adam Radwański).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl