Jan Tomaszewski w szpitalu. Jak się czuje legendarny bramkarz?

Jan Tomaszewski w czwartek wieczorem trafił do szpitala w Łodzi. Legenda reprezentacji Polski cierpi z powodu ostrego zakrzepu pęcherza. 77-letni Tomaszewski i tak miał udać się do szpitala w piątek, aby przejść badania, ale ból był tak ogromny, że został wcześniej przyjęty na oddział. Sam Tomaszewski rozmawiał z "Super Expressem", którego jest ekspertem przy meczach reprezentacji Polski i nie raz jego opinie budzą różne reakcje kibiców, powiedział, że ból był przeokropny, a on ma jadłowstręt i nie może ani jeść, ani pić.

Ból był okropny, nie do wytrzymania. Nie mogę nic jeść i pić, bo do dziś mam wodowstręt i jadłowstręt. Kilku lekarzy naradza się, jakie leki mi przepisać, żeby problem wyeliminować — powiedział były reprezentant Polski. Dodał, że choć ból nieco ustąpił, nadal czuje się źle.

Jan Tomaszewski w przeciągu kilku ostatnich miesięcy, już po raz kolejny ląduje w szpitalu. W listopadzie 2024 roku trafił do szpitala, gdyż miał bardzo wysokie ciśnienie. Teraz, sam Tomaszewski przyznał, że pobyt w maju, będzie dłuższy.

Lekarz mówi, że trochę w tym szpitalu zostanę. Pragnę poprosić widzów, którzy oglądają moje komentarze w "Super Expressie", żeby trzymali za mnie kciuki w tym trudnym czasie — zaapelował do kibiców słynny golkiper, polityk i ekspert.