Krzysztof Piątek w fantastycznej formie. Dublet napastnika reprezentacji Polski w Turcji

W poniedziałkowy wieczór w meczu rozgrywanym w ramach 17. kolejki Super Lig Basaksehir FK zagrał na własnym stadionie przeciwko drużynie Kasimpasa. Od pierwszej minuty w barwach gospodarzy wyszła aż dwójka Polaków. Oboj Krzysztofa Piątka, który jest absolutną gwiazdą tureckiej drużyny, zagrał również Patryk Szysz, który wrócił na boisko pod koniec listopada po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana.

Spotkanie nie rozpoczęło się dobrze dla ekipy Polaków. Już w 3 minucie przyjezdni objęli prowadzenie po tym, jak do siatki trafił 33-letni napastnik Nuno Da Costa.

Na odpowiedź ekipy Baseksehir FK nie trzeba było długo czekać. W 8. minucie po zagraniu ręką jednego z graczy gości we własnym polu karnym, arbiter zdecydował się podejść do monitora VAR i chwilę później - podyktować rzut karny. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Krzysztof Piątek.

Polski napastnik po raz kolejny dał znać o sobie pod koniec pierwszej połowy. Sędzia ponownie podyktował rzut karny dla gospodarzy i znów do piłki podszedł Polak. Za drugim razem uderzył nieco inaczej, ale równie skutecznie i tym samym już po raz 12 w tym sezonie ligowym wpisał się na listę strzelców

W drugiej połowie meczu goście zdołali wyrównać i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Krzysztof Piątek miał kilka okazji, by skompletować hat-trick i zostać absolutnym bohaterem meczu, jednak po przerwie polskiemu napastnikowi brakowało szczęścia.

Napastnik reprezentacji Polski jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek. W tym sezonie Polak zdołał uzbierać także 9 trafień w rozgrywkach Ligi Konferencji (4 w kwalifikacjach i 5 w fazie zasadniczej). Jednak w barwach kadry narodowej po raz ostatni trafił na Euro 2024, w meczu przeciwko Austrii.