Spis treści
Matty Cash otworzył wynik meczu Polska - Mołdawia
Reprezentacja Polski bardzo ofensywnie rozpoczęła mecz towarzyski z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Biało-Czerwoni od pierwszych minut atakowali bramkę rywali, a szczególnie aktywny był Kamil Grosicki, dla którego był to ostatni, 95. mecz w barwach kadry narodowej.
Już w 1. minucie popularny "Turbo" mógł otworzyć wynik meczu, ale ani on, ale żaden z innych polskich piłkarzy przez pół godziny gry nie mogli znaleźć drogi do bramki znacznie niżej notowanego rywala.
Wreszcie równo z upływem 30. minuty meczu po niepewnej interwencji obrony przyjezdnych piłka trafiła do Jakuba Modera. Ten zagrał w pole karne, gdzie futbolówkę przyjął tyłem do bramki Adam Buksa i wyłożył do Matty'ego Casha. Wahadłowy Aston Villi mierzonym strzałem z woleja posłał ją płasko, tuż przy słupku, nie dając żadnych szans mołdawskiemu bramkarzowi.
Dla 27-letniego zawodnika była to dopiero druga bramka w biało-czerwonych barwach. Pierwszą zdobył również w czerwcu, ale 2022 roku. Trafił w fazie grupowej Ligi Narodów, w wyjazdowym meczu z Holandią, który zakończył się remisem 2:2.
Matty Cash trafieniem uczcił pożegnanie Kamila Grosickiego
Tuż po trafieniu doszło do wzruszającej chwili. Boisko po raz ostatni w meczu reprezentacji Polski opuścił Kamil Grosicki, dla którego był to 95. występ w kadrze narodowej. Można zatem napisać, że to Matty Cash mógł w wyjątkowy sposób uczcić ten moment dla zasłużonego polskiego piłkarza.
Którzy reprezentanci Polski zmienią kluby w letnim oknie tra...
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
