Aryna Sabalenka wydała głupie oświadczenie. Całemu zamieszaniu winna jest Iga Świątek, która nawet nie zagrała w tym meczu. Jest napięcie

Paweł Wiśniewski
W całym spotkaniu finałowym tegorocznego French Open, Aryna Sabalenka popełniła... 70 niewymuszonych błędów, a jej rywalka, Amerykanka Coco Gauff - 30
W całym spotkaniu finałowym tegorocznego French Open, Aryna Sabalenka popełniła... 70 niewymuszonych błędów, a jej rywalka, Amerykanka Coco Gauff - 30 www.instagram.com/arynasabalenka
Nie milkną echa kontrowersyjnej wypowiedzi Aryny Sabalanki po finałowej porażce z Amerykanką Coco Gauff w wielkoszlemowym turnieju "French Open". Jako główne przyczyny bolesnej przegranej, Białorusinka wskazała nieumiejętność poradzenia sobie z wietrznymi warunkami i słabsza dyspozycja mentalna. Do historii przejdą również słowa: - "Iga by ten mecz wygrała". Coco Gauff poczuła się urażona, twierdząc, że jest to nieuczciwe postawienie sprawy... - "Ostatnio wygrywałam z Igą i miałabym wiarę w siebie, by zwyciężyć i teraz - tłumaczyła. Minęło kilkanaście godzi i...

Aryna Sabalanka właśnie wydała oświadczenie, w którym tłumaczy się z niefortunnej wypowiedzi. Co nieco pokrętnie, bez konkretów, ale jak zawsze szczerze i otwarcie.

Przypomnijmy, że Białorusinka, numer 1 rankingu światowego tenisistek, nie mogła sobie poradzić z porażką z Coco Gauff.

- To boli. Zwłaszcza, że grałam tu świetnie. Wygrałam z wymagającymi rywalkami, z mistrzynią olimpijską, Igą, a potem wychodzisz i grasz naprawdę źle. Myślę, że gdyby Iga wygrała ze mną, to dzisiaj też by wygrała. To po prostu boli. Szczerze boli. Grałam naprawdę dobrze, a potem w ostatnim meczu zagrałam tak, jak zagrałem - mówiła Sabalenka

- Wczoraj było ciężko. Coco poradziła sobie z warunkami o wiele lepiej niż ja i w pełni zasłużyła na zwycięstwo. Była wczoraj lepszym graczem i chcę oddać jej uznanie, na jakie zasłużyła. Wszyscy mnie znacie... zawsze będę szczera i ludzka w tym, jak przeżywam te chwile. Popełniłam ponad 70 niewymuszonych błędów, więc nie mogę udawać, że to był dla mnie wspaniały dzień. Ale obie rzeczy mogą być prawdą... Nie grałam najlepiej, jak mogłam, a Coco stanęła na wysokości zadania i zagrała z opanowaniem i celnością. Zasłużyła na ten tytuł. Szacunek. Czas odpocząć, uczyć się i wrócić silniejszym - napisała na Instagramie Białorusinka

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl