W lokalu wyborczym w Bielsku-Białej zmarł starszy mężczyzna
Tragedia w Bielsku-Białej. Tuż po godz. 12.00 w lokalu wyborczym nr 33 przy ul. Łagodnej zmarł starszy mężczyzna.
- Doszło do załamania zdrowotnego, przez które mężczyzna stracił przytomność. Próbowano go reanimować i przywrócić czynności życiowe, bezskutecznie - mówi kom. Sławomir Kocur, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. - Nie ma tu udziału osób trzecich. Prokurator wydał ciało członkom rodziny - dodaje.
Mężczyzna miał 84 lata. Jak przekazał oficer bielsko-bialskiej komendy czynności reanimacyjne wykonywane były poza lokalem wyborczym, dlatego ta tragiczna sytuacja nie wpływa na procedury związane z wyborami.
