
Uważaj, czego oczekujesz?
Jeśli pracujemy w szanowanej, prestiżowej firmie, lepiej uważać z wypisywaniem naszych zawodowych celów i marzeń. Informacja w CV o tym, że szukamy miejsca, które zapewni nam rozwój i jasną ścieżkę kariery, w tym przypadku zabrzmi podejrzanie. Bo, dlaczego, nie mamy na to szans u obcego pracodawcy? Rekrutujący może też wątpić, czy będzie w stanie zapewnić nam bardziej spektakularną karierę niż prestiżowy poprzednik.

Nie czas na żale
CV to nie miejsce, w którym warto opisywać, jak źle zostaliśmy potraktowani w poprzedniej pracy. Nie jest dobrze, kiedy kandydat wspomina o konfliktach w dokumentach aplikacyjnych. Uważa się go za niewiarygodnego. Wypisywanie powodów, dla których zmienia się pracę, brzmi jak wyprzedzanie ataku.

Nie tłumacz się
Zdarza się, że staramy się o pracę, która jest poniżej naszych kwalifikacji albo w której zarobimy mniej, niż dotychczas. Pytanie o to może paść podczas rozmowy rekrutacyjnej i trzeba być na nie przygotowanym. W żadnym razie jednak nie tłumaczymy naszych pobudek w CV.

Nie koloryzuj
Kłamstwo nie popłaca. Pod żadnym pozorem nie wpisujemy do CV umiejętności, których nie posiadamy i doświadczenia, którego nie zdobyliśmy. To prędzej czy później wyjdzie na jaw. Złym pomysłem jest też koloryzowanie zdarzeń, dodawanie nieprawdziwych szczegółów do faktów.