
T - Tarnopol (Ukraina) - miejsce urodzin mojego ojca. W Tarnopolu byłem tylko raz, kiedy miałem sześć lat. Zapamiętałem zatęchłe, zabłocone, rozpadające się miasteczko bez żadnego uroku. Choć ojciec pochodzi z Kresów, to te Kresy nie są dla mnie żadną przestrzenią mityczną jak dla wielu osób związanych z tamtym rejonem.

U - Układ - niezależnie od sporów o jego definicję i sposób funkcjonowania istnieje też spór o to, czy on w ogóle istnieje. Testem na to, czy on działa, czy nie, jest próba odpowiedzi na pytanie: gdzie lądują na rynku pracy wojewodowie i wicewojewodowie oraz szefowie i zastępcy szefów służb specjalnych po tym, jak wypadną z obszaru władzy. Odpowiedź jest prosta. Ci, którzy pełnili te funkcje za czasów rządów PiS, trafiają na bezrobocie lub na uczelnie. Ci, którzy pełnili te funkcje za czasów innych rządów - niekoniecznie. Mój znajomy poseł zdefiniował układ na swój sposób. Powiedział mi tak: Ludwik, dla nas, jak się poszczęści, to jest rząd, parlament, samorząd i co najwyżej średnia firma. Instytucje finansowe traktują nas jak psy parchate. Dobrym przykładem jest były szef ABW Krzysztof Bondaryk. Teraz jest doradcą szefa MON, ale zanim trafił do ABW, pracował , po odejściu rządu AWS, w firmie Trusted Information Consulting.

W - Wykształciuch - w kategoriach socjologicznych: trafny opis nowej kategorii społecznej ludzi wykorzenionych poprzez podszyty niepewnością awans edukacyjno-społeczny związany z wielkim skandalem fałszywego kształcenia wyższego za prawdziwe pieniądze (to jeden z największych skandali III RP). W kategoriach politycznych: dowód na to, że polityk powinien unikać dowcipnego słowotwórstwa, bo zbierze za to tylko baty. W kategoriach wewnątrzprawicowych: główny powód, według fanatycznych zwolenników Jarosława Kaczyńskiego, przegranej PiS w wyborach w 2007 r., czemu był winien Ludwik Dorn. Dziś to słowo zostało wyparte przez określenie "leming". Co ciekawe, wykształciuchy oburzały się na wykształciucha, a lemingi nie obrażają się na leminga.

Z - Zbigniew Ziobro - mój adwersarz, jeśli chodzi o narzędzia walki z układem w rządzie Kaczyńskiego. Wyjaśniliśmy sobie te kwestie w 2009 r. Obecnie prezes Solidarnej Polski, partii, z którą jestem związany. Rozwija się i ma szansę.