1/8
Muzycy, którzy zmarli w ostatnich tygodniach. Kogo już nigdy nie zobaczymy na scenie?
2/8
W sobotę, 5 listopada, media obiegła informacja o nagłej śmierci Aarona Cartera. Amerykański piosenkarz, a prywatnie brat Nicka Cartera z legendarnej grupy Backstreet Boys, został znaleziony martwy w wannie, w swoim domu w Kalifornii.
3/8
Artystka była najbardziej znana jako członkini indierockowej formacji Low. W zespole pełniła funkcję wokalistki i perkusistki. Mimi Parker chorowała na raka. Zmarła w wieku 55 lat
4/8
Pod koniec września, w wieku 59 lat, zmarł nagle raper Coolio, znany przede wszystkim ze światowego przeboju „Gangsta’s Paradise”. Muzyk był w trakcie trasy koncertowej razem z innymi gwiazdami lat 90., takimi jak Young MC oraz Vanilla Ice