
Kibice na Grand Prix na Narodowym. Tłumy fanów z Wrocławia (ZDJĘCIA)
W sobotę kibice czarnego sportu opanowali Warszawę. Sobotnią Grand Prix Polski na PGE Narodowym oglądało na żywo ok. 45 tys. widzów. W tłumie kibiców można było dostrzec wielu kibiców w barwach Sparty Wrocław oraz z gadżetami sygnowanymi nazwiskami Macieja Janowskiego i Taia Woffindena. Byliście w Warszawie? Znajdźcie się na zdjęciach naszego fotoreportera!

Fani żużla opanowali Warszawę
Na Dworcu Centralnym, w metrze czy w drodze ze Śródmieścia na PGE Narodowy - we wszystkich tych miejscach nie sposób było nie zauważyć tłumu kibiców w biało-czerwonych barwach lub w odzieży sygnowanej nazwiskami najlepszych żużlowców na świecie.

Dominacja Janowskiego i Zmarzlika
Dominowali sympatycy Bartosza Zmarzlika, Macieja Janowskiego, Patryka Dudka i Taia Woffindena. Na Grand Prix w Warszawie przyjechało wielu fanów speedwaya z Wielkiej Brytanii czy Szwecji, a na trybunach można było dostrzec flagi „mało żużlowych” państw, tj. Chorwacja czy Finlandia.

Tym razem bez kompletu widzów
Przyglądając się pustym miejscom, można wysnuć wniosek, że wysokie ceny biletów mogły nieco odstraszyć miłośników żużla. Triumf Fredrika Lindgrena oglądało na żywo ok. 45 tys. widzów. W poprzednich sześciu edycjach Grand Prix Polski w stolicy obiekt wypełniał się praktycznie do ostatniego miejsca.