
9. Lothar Matthaus
Ikona niemieckiej piłki aspiruje do miana największego pechowca w historii Champions League. W finale Pucharu Europy grał dwa razy, w obu przypadkach jego Bayern prowadził nawet 1-0, ale ostatecznie przegrał zarówno w 1987 jak i 2000 roku. Po tym ostatnim finale zawiesił buty na kołku, a drużyna z Bawarii wygrała Ligę Mistrzów… rok później.

10. Dennis Bergkamp
Dwa razy triumfował w Pucharze UEFA, ale z Pucharem Europy przez całą karierę było mu nie po drodze. Legendarny napastnik reprezentacji Holandii i Arsenalu na sam koniec kariery w 2006 roku wreszcie awansował do finału. Tak jak Buffon, miał nadzieję na epicki finisz piłkarskiego życia, ale zamiast tego Arsenal uległ Barcelonie 1-2, a Bergkamp nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych. – Eh, gdybym tylko był o kilka lat młodszy – żałował po tym spotkaniu.