
Adam Hlousek (Legia Warszawa)
Nie sposób nie docenić jego wkładu w wysokie zwycięstwo nad Górnikiem Zabrze. Czech doskonale odnalazł się na lewym boku. Po jednym z jego podań padła bramka. Ciekawe czy 29-latek znajdzie się w kadrze swojego kraju na listopadowy mecz z Polską w Gdańsku. Strzelamy, że tak (o bilet walczy jeszcze Zdenek Ondrasek).

Jovel Valencia (Piast Gliwice)
Jeżeli ściągać obcokrajowców to tylko takich, czyli podnoszących poziom. Ekwadorczyk niewątpliwie jest wyróżniającym się skrzydłowym. Dzięki jego dobrej dyspozycji gliwiczanom udało się pokonać Wisłę Kraków. W tym meczu zaliczył on swoją trzecią asystę.

Damian Szymański (Wisła Płock)
Ze Śląskiem Wrocław zaczął na dziesiątce, ale na szczęście później zmieniono mu pozycję. Ustawiony niżej dał więcej drużynie. W kapitalnym spotkaniu zapisał asystę i gola. W poniedziałek dowiedział się o kolejnym powołaniu do kadry - tym razem na Czechy i Portugalię.

Dominik Nagy (Legia Warszawa)
Powtórzymy się: Węgier odżył po powrocie z wypożyczenia. Szybko wskoczył do składu i nie zanosi się na to, żeby miał oddać w nim miejsce. Do gola przeciw Górnikowi Zabrze dodał asystę. Był jednym z najlepszych graczy na boisku.