13 z 14

fot. yotube
Po rozwodzie z Michałem Ania związała się z Chrześcijańskim Kościołem Reformowanym.
- Miałam bogatego męża, wielki dom - mówiła po latach w jednym z wywiadów. - Ta dziura gdzieś pozostała nadal, chyba jednak nieco głębiej schowana. I ta świadomość, że Bóg patrzy na mnie, jak go ranię, jak nie szanuję swojego męża. Po 6 latach moje małżeństwo się rozpadło i to znowu była moja decyzja. (…) Znowu zostałam sama, tyle że z córkami bagażem potwornych doświadczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH