21 z 69
Fabułę napędza relacja Ridge'a z Brooke Logan, która nie...
fot. AKPA

Zobacz, jak zmieniła się obsada "kultowej szmiry", czyli opery mydlanej "Moda na sukces"

Fabułę napędza relacja Ridge'a z Brooke Logan, która nie jest ulubienicą matki głównego bohatera. W postać Brooke wcielała się Katherine Kelly Lang, którą tymczasowo w 1987 r. zastępowała Catherine Hickland i Sandra Ferguson w 1997 r. Walka między Brooke a seniorką klanu Forresterów, niekiedy również fizyczna gdyż między paniami dochodziło do rękoczynów, a także ostre wymiany zdań między kobietami były kluczowym elementem fabuły. Brooke jest zresztą jedyną postacią z klanu Loganów, która ostała się w fabule do końca - wątek jej rodziny został wygaszony na przełomie 1988/1989 roku.

22 z 68
23 z 69
Młoda Katherine Kelly Lang
fot. AKPA

Zobacz, jak zmieniła się obsada "kultowej szmiry", czyli opery mydlanej "Moda na sukces"

Młoda Katherine Kelly Lang

24 z 69
Walka między Brooke a seniorką klanu Forresterów, niekiedy...
fot. AKPA

Zobacz, jak zmieniła się obsada "kultowej szmiry", czyli opery mydlanej "Moda na sukces"

Walka między Brooke a seniorką klanu Forresterów, niekiedy również fizyczna gdyż między paniami dochodziło do rękoczynów, a także ostre wymiany zdań między kobietami były kluczowym elementem fabuły. Na zdjęciu Susan Flannery

Pozostały jeszcze 44 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Oficjalnie: Liverpool mistrzem Anglii! Ikoniczne selfie Salaha

Oficjalnie: Liverpool mistrzem Anglii! Ikoniczne selfie Salaha

Marny mecz Górnika z Widzewem. Kontrowersyjna decyzja sędziego

Marny mecz Górnika z Widzewem. Kontrowersyjna decyzja sędziego

Zobacz również

Bomba poszła w górę. W puli nagród wielkie pieniądze. [GALERIA]

Bomba poszła w górę. W puli nagród wielkie pieniądze. [GALERIA]

Marny mecz Górnika z Widzewem. Kontrowersyjna decyzja sędziego

Marny mecz Górnika z Widzewem. Kontrowersyjna decyzja sędziego