
Nauczyciel, który miał molestować uczennice, przyznał się do winy. "Dyrektorka zamiatała sprawę pod dywan"
Nauczyciel podejrzany o molestowanie uczennic ze szkoły podstawowej w Miłocinie podczas trwającego postępowania miał przyznać się do winy. Według wojewody lubelskiego dyrektorka szkoły pomimo skarg ze strony rodziców i uczniów tuszowała sprawę i zamiatała ją pod dywan. "Ten człowiek mógłby pracować teraz w innej placówce".

Nauczyciel, który miał molestować uczennice, przyznał się do winy. "Dyrektorka zamiatała sprawę pod dywan"
Nauczyciel podejrzany o molestowanie uczennic ze szkoły podstawowej w Miłocinie podczas trwającego postępowania miał przyznać się do winy. Według wojewody lubelskiego dyrektorka szkoły pomimo skarg ze strony rodziców i uczniów tuszowała sprawę i zamiatała ją pod dywan. "Ten człowiek mógłby pracować teraz w innej placówce".

Nauczyciel, który miał molestować uczennice, przyznał się do winy. "Dyrektorka zamiatała sprawę pod dywan"
Nauczyciel podejrzany o molestowanie uczennic ze szkoły podstawowej w Miłocinie podczas trwającego postępowania miał przyznać się do winy. Według wojewody lubelskiego dyrektorka szkoły pomimo skarg ze strony rodziców i uczniów tuszowała sprawę i zamiatała ją pod dywan. "Ten człowiek mógłby pracować teraz w innej placówce".

Nauczyciel, który miał molestować uczennice, przyznał się do winy. "Dyrektorka zamiatała sprawę pod dywan"
Nauczyciel podejrzany o molestowanie uczennic ze szkoły podstawowej w Miłocinie podczas trwającego postępowania miał przyznać się do winy. Według wojewody lubelskiego dyrektorka szkoły pomimo skarg ze strony rodziców i uczniów tuszowała sprawę i zamiatała ją pod dywan. "Ten człowiek mógłby pracować teraz w innej placówce".