
Kiedy wydawało się, że sprawa została zablokowana i filmowcom z Hollywood nie uda się wysadzić zabytkowego mostu w Pilchowicach (woj. dolnośląskie), do akcji najprawdopodobniej wkroczyło PKP. "Gazeta Wyborcza" dotarła do maila, w którym spółka proponuje Paramount Pictures most w wielkopolskiej Stobnicy. Kliknij tutaj, przejdź dalej i sprawdź szczegóły --->

"PKP S.A. zaoferowało w zamian za most w Pilchowicach - z którym są (jak sami stwierdzili) "pewne problemy" - inny most do wysadzenia na potrzeby filmu. Tym razem padło na równie zabytkowy most w Stobnicy nad rzeką Wartą" - napisał na Facebooku Piotr Lewandowski z fundacji Thesaurus. Zapowiedział, że wkrótce o sprawie będzie o wiele głośniej. Przejdź dalej --->

Tak też się stało. Jak się okazuje, "Gazeta Wyborcza" dotarła do maila, w którym spółka PKP proponuje filmowcom z Paramount Pictures, w zastępstwie za most w Pilchowicach - most w Stobnicy. Miałby on posłużyć za scenerię do nakręcenia katastrofy kolejowej. Przejdź dalej --->

Przypomnijmy, że wcześniej na potrzeby filmu Mission Impossible 7 z Tomem Cruise'm w roli głównej wysadzony miał zostać most w Pilchowicach w województwie dolnośląskim. Ponad stuletnia, zabytkowa konstrukcja, dziś nieużywana. PKP miało się wtedy zgodzić na zniszczenie mostu, jeśli zostanie odbudowany. Tyle że spotkało się to z ogromnym sprzeciwem wielu środowisk, stąd też właśnie "komplikacje" o których ktoś pisze w mailu. Przejdź dalej --->