
Po tych morderstwach Pluta ukrywał się, a w okolicach wybuchła psychoza strachu - sprawcę nazwano "wampirem z Marianowa". 20 października morderca pojawił się w Suchym Lesie koło Poznania, gdzie w nocy zaatakował rodzinę K., zabijając siekierą kobietę i mocno raniąc trzy inne osoby, z których jedna zmarła później w szpitalu.
Zobacz, jak wygląda miejsce, w którym popełniono brutalną zbrodnię i poznaj tę tragiczną historię --->

29 października zauważono Plutę w pobliżu wsi Karna w powiecie nowotomyskim. Na miejsce wezwano olbrzymie siły milicji. Osaczony Pluta wspiął się na drzewo i popełnił samobójstwo, wieszając się na rzemieniu, chociaż wiele osób nie uwierzyło w tę wersję. Przez wiele lat mówiono, że zastrzelili go milicjanci, którzy później upozorowali próbę samobójczą.
Zobacz, jak wygląda miejsce, w którym popełniono brutalną zbrodnię i poznaj tę tragiczną historię --->
