VW Golf II (1983-1991)
Mimo zaawansowanego wieku Golfy drugiej generacji wciąż stanowią dobrą propozycję dla szukających taniego auta. Może nie jest to wzór niezawodności, ale nieliczne, drobne awarie można naprawić szybko i tanio. Jeśli uniknie się kupna „zajeżdżonego” egzemplarza to Golfem II można cieszyć się jeszcze wiele lat. Najbardziej cenione są wersje 1.6, zarówno wysokoprężna jak i benzynowa. Ta pierwsza ze względu na niskie zużycie paliwa, druga ze względu na dobrą dynamikę.
Nissan Almera I (1995-2000)
Almera pierwszej generacji to model ze starej szkoły konstruowania japońskich aut – nijaki z wyglądu, ale wygodny. Na dodatek dobrze się prowadzi, jest mało awaryjny i bardzo trwały. Każda z wersji silnikowych jest godna polecenia, ale w polskich realiach potencjalni nabywcy praktycznie skazani są na benzynowy silnik 1.4. Do codziennej jazdy w zupełności wystarcza, a przy tym oszczędnie obchodzi się z paliwem. Im bliżej do rocznika 2000, tym łatwiej o turbodiesla.
VW Polo III (1994-1999)
Z Polo jest jak z Golfem – czasami coś się popsuje, ale ogólnie nie sprawia problemów. Ewentualne naprawy nie są żadnym wyzwaniem dla właściciela i jego portfela. Solidna propozycja pod warunkiem, że poprzedni właściciel dbał o regularną obsługę. Najczęściej spotykane na polskim rynku wtórnym benzynowe odmiany 1.4 i 1.6 to dobre od strony eksploatacyjnej propozycje. Nie trzeba szukać niczego lepszego.
Mazda 626 (1991-1998)
626 dorobił się miana „japońskiego Mercedesa”, bowiem wyróżniał się niezawodnością i solidnością. To rzeczywiście bardzo dobrze wykonany samochód, w którym awarie należą do rzadkości. Szukając Mazdy 626 najlepiej pomyśleć o benzynowym silniku 1.8,nie nazbyt paliwożernym i zapewniającym niezłe osiągi. Jednocześnie jest to najszerzej dostępna w Polsce wersja, więc nie powinno być kłopotów z zakupem.
