Letnie okienko transferowe przyniosło wielkie emocje dla polskich kibiców. Nie brakowało w nim głośnych transferów, zwrotów akcji oraz zmieniania klubów na ostatnią chwilę. Oczywiście najgłośniejszym transferem było przejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony, ale na naszej liście nie brakuje także innych hitowych przenosin. Oto największe transfery minionego okienka z udziałem Polaków:
7. Bartłomiej Drągowski (Fiorentina ➡️ Spezia Calcio) - 2 mln euro
Miał trafić do angielskiego Southampton, a ostatecznie wylądował w innym włoskim klubie. W przypadku polskiego bramkarza nie można powiedzieć, że transfer wiąże się z awansem sportowym. Spezia jest jednym z głównych kandydatów do spadku z ligi włoskiej.
Początki dla Drągowskiego nie są łatwe - w meczu z Sassuolo był winny utraty jednej z bramek i przez to jego drużyna zremisowała 2:2.
6. Kacper Kozłowski (Brighton ➡️ Vitesse) - wypożyczenie
Kacper potrzebuje regularnej gry, a Brighton nie było mu w stanie tego zaoferować. Młody piłkarz jest jeszcze nieoszlifowanym diamentem, dlatego angielski klub zdecydował się go oddać na wypożyczenie do Holandii.
Vitesse to świetne miejsce do rozwoju, a najlepiej świadczy o tym fakt, że w tym klubie grali między innymi: Mount, Solanke czy Matic.
Sprowadzenie młodego Polaka nie oznacza, że dostanie on miejsce w pierwszym składzie bez walki. O pozycję w wyjściowej jedenastce będzie walczył z niezwykle zdolnym Gabrielem Vidovicem wypożyczonym z Bayernu Monachium.
5. Krzysztof Piątek (Hertha Berlin ➡️ Saletnitana) - wypożyczenie (1 mln euro)
Po ogłoszeniu tego transferu, wszyscy polscy kibice mogli powiedzieć "Nareszcie!". 27-letni napastnik wyrwał się z Berlina, w którym nie miał szans na grę. Pomimo tego, że Piątek był najlepiej opłacanym zawodnikiem "Starej Damy", nie udowodnił, że powinien znajdować się w kadrze meczowej.
Teraz ma okazję kontynuować przygodę na wypożyczeniu w Salernitanie. Półwysep Apeniński to miejsce gdzie napastnik czuje się jak ryba w wodzie, więc miejmy nadzieję, że Polak odzyska dawną formę.
