
Obostrzenia w Polsce. Co planuje rząd?
Dodajmy, że jesienią możliwy jest także ponowny podział Polski na trzy strefy:
- zieloną,
- żółtą,
- czerwoną.
Zmienią się jednak warunki przydzielenia rejonu do danej strefy.
- Przypomnę, że od sześciu przypadków na 10 tysięcy to była strefa żółta, a od 12 - czerwona. Chcemy to co najmniej dwukrotnie przeskalować, czyli zamiast sześciu przypadków będzie 12 na 10 tysięcy, a zamiast 12 będą 24 - wyjaśnia Adam Niedzielski.

A zatem restrykcje będą znacznie bardziej łagodne niż w minionych miesiącach. Przy ich wprowadzaniu istotna będzie nie tylko liczba nowych przypadków, lecz także liczba tych, które przyjęły szczepionkę. Jeśli liczba zakażeń będzie wskazywała na to, że dany region powinien znaleźć się w czerwonej strefie, ale odsetek osób zaszczepionych będzie wyższy od średniej, wówczas dany powiat znajdzie się w strefie żółtej.
Wszystko wskazuje na to, że istotny będzie także wskaźnik hospitalizacji tzn. ile łózek covidowych, w stosunku do liczby chorych, jest zajętych. Obecnie najgorzej w tej kwestii wypadają województwa położone na wschodzie Polski.