
MIchal Siplak 2
Kapitan albo faulował, albo miał nieudane zagrania. Jak to przy karnym. Choć nie do końca można go winić, bo był popychany przez rywala i leżąc już na murawie niewiele mógł zrobić, by nie dotknąć piłki ręką. Jakby tego było mało, "maczał" palce przy pierwszej bramce, został ograny przez rywala. W dodatku faulował bez sensu.

Michał Rakoczy 4
Bohater meczu z Rakowem tym razem niewiele sobie pograł. Dobra "klepka" z Makuchem i poza tym niewiele więcej. Młodzieżowiec będzie miał wzloty i upadki, na to musi być gotowy on sam i trener.

Jewhen Konoplanka 3
Co z tego, że potrafi w niekonwencjonalny sposób zagrać piłkę. W tym meczu wstrzymywał akcje, grał do boku, generalnie zwalniał. Mało było z niego pożytku.

Patryk Makuch 3
Już po kolejnym meczu trener Zieliński mówi; Takie sytuacje Makuch musi wykorzystywać, nieważne, czy jest to 1, 15 czy 90 minuta. Makuch wiele szans nie miał, ale jedną, w 70 min powinien zamienić na gola. Sama walka z obrońcami nie wystarcza, skoro napastnika rozlicza się z goli.