Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamiątka po rodzinie Rahnów trafiła do lapidarium w Malborku. To dawni mieszkańcy, których willa stoi w centrum miasta do dziś

Anna Szade
Anna Szade
Płyta nagrobna rodziny Rahnów znajduje się w lapidarium przy Szpitalu Jerozolimskim.
Płyta nagrobna rodziny Rahnów znajduje się w lapidarium przy Szpitalu Jerozolimskim. Muzeum Miasta Malborka
O zdemontowany z Cmentarza Komunalnego nagrobek rodziny Rahnów, dawnych mieszkańców miasta, pytał nas jeden z Czytelników. Poszukiwał go również Tomasz Agejczyk, dyrektor Muzeum Miasta Malborka. Pamiątka po przedwojennym przedsiębiorcy i jego bliskich trafiła już do lapidarium przy Szpitalu Jerozolimskim.

Historia jednego nagrobka. Płyta rodziny Rahn już w lapidarium

Kilka tygodni temu mieszkaniec Malborka poprosił nas o ustalenie, co stało się z nagrobkiem, który pozostał po zlikwidowanym grobie Alberta Rahna, przedwojennego przedsiębiorcy i jego bliskich. Rodzinna płyta znajdowała się na Cmentarzu Komunalnym. Poprosiliśmy prezesa Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, który zarządza nekropolią, by pomógł nam w ustaleniu, co stało się z cmentarnym pomnikiem. Ostatecznie okazało się, że został zdjęty i jest przechowywany w zakładzie kamieniarskim.

We wtorek (26 marca) wiadomość o płycie nagrobnej rodziny Rahn zamieściło w mediach społecznościowych Muzeum Miasta Malborka.

Można ją oglądać w lapidarium przy Szpitalu Jerozolimskim. Albert Rahn, założyciel malborskich zakładów produkujących maszyny rolnicze, został pochowany w 1914 r. na cmentarzu ewangelickim św. Jerzego (przy obecnej ul. Słowackiego – red.). W 1924 r. zmarła jego żona Theresa, a w 1937 r. syn Wilhelm. Po wojnie na życzenie rodziny grób został przeniesiony na Cmentarz Komunalny – przekazało miejskie muzeum.

Na podstawie dokumentów, ZGKiM ustalił, że ważność wniesionej w 1981 r. opłaty za miejsce pod grób upłynęła w 2001 r. Niestety, zarządca nie posiadał danych kontaktowych do krewnych lub osób opiekujących się grobem Rahnów. W 2006 oraz 2007 r. na nagrobku naklejono na pomniku komunikaty z prośbą o kontakt z administracją cmentarza. Niestety, do 2008 r. nie zgłosił się nikt, kto pokryłby opłaty związane z przedłużeniem ważności grobu.

W rozmowie z nami Andrzej Wrona, prezes ZGKiM przyznał, że przydałaby się na miejskim cmentarzu aleja zasłużonych, gdzie można byłoby umieszczać płyty nagrobne osób, które zapisały się w historii miasta. Nie chodzi o dawnych mieszkańców, ale wszystkich, którzy zasłużyli na pamięć mieszkańców Malborka. O wyznaczeniu takiego miejsca muszą jednak zdecydować władze, bo firma komunalna zarządza jedynie bieżącą działalnością.

O to, by zachowywać niektóre nagrobki, powierzając opiekę nad nimi organizacjom pozarządowym, a w przypadku mieszkańców przedwojennego Malborka. na przykład władzom niemieckich miast partnerskich albo Stowarzyszeniu Wspierania Szpitala Jerozolimskiego wspominał także radny Adam Ilarz.

Przemysłowiec z ul. Kościuszki. Hale stały do 2021 r.

Kim był Albert Rahn? Mijamy ślad po jego działalności w postaci willi przy ul. Kościuszki 40. Być może z balkonu na piętrze spoglądał na uwijających się w działającej tuż obok firmie? Pierwsze warsztaty maszynowe przedsiębiorca uruchomił w 1877 r. Później zostały przekształcone w fabrykę maszyn i odlewów.

W 1939 r. firma przeszła w ręce władz miasta. Wówczas, jak pisze Wiesław Jedliński w książce „Malbork – dzieje miasta"”, dysponowała warsztatami naprawczymi, głównie maszyn rolniczych, oraz magazynem części zamiennych. Zatrudniała przeciętnie 60-65 osób. Dzisiaj uchodziłaby więc za średnią firmę.

Po wojnie ten skomunalizowany majątek przejął Skarb Państwa. Można o tym przeczytać w Orzeczeniu nr 26 Ministra Przemysłu Lekkiego z 10 grudnia 1949 r. o przejściu aż 260 przedsiębiorstw na własność państwa. Zostało wydane w porozumieniu z przewodniczącym Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego.

Przedsiębiorstwa firm wymienionych w załączniku przechodzą na własność państwa bez odszkodowania w całości wraz z nieruchomym i ruchomym majątkiem oraz wszelkimi prawami, wolne od obciążeń i zobowiązań, z wyjątkiem zobowiązań na rzecz polskich osób prawnych prawa publicznego, służebności gruntowych oraz zobowiązań mających swe źródło w stosunku najmu pracy lub odpowiedzialności za czyny niedozwolone. Nie mają znaczenia prawnego niedokładności w określeniu nazwy lub przedmiotu przedsiębiorstwa, jeżeli z orzeczenia wynika, o jakie przedsiębiorstwo chodzi – czytamy w dokumencie opublikowanym w Monitorze Polskim.

Na liście przedwojenna firma została oznaczona nazwiskiem swego założyciela: Rahn Albert, Malbork, ul. Kościuszki 24 – naprawa maszyn rolniczych.
Podobno, jak opisuje kronikarz Wiesław Jedliński, działalność prowadzona była przy ul. Kościuszki już 1 czerwca 1945 r. „na bazie Państwowej Stacji Traktorów i Maszyn Rolniczych i kilka razy zmieniało swą nazwę”.
**Malborskie Zakłady Przemysłu Maszynowego Leśnictwa Pemal[/], doskonale znane mieszkańcom i kojarzące się z tą lokalizacją, powołano do życia 1 stycznia 1958 r.

Charakterystyczne [b]półokrągłe hale fabryczne z czasów Rahna istniały w Pemalu jeszcze w 2021 r.** Jednak w związku z tym, że gospodarczy spadkobierca tej działalności postanowił wyprowadzić produkcję z Malborka, teren został uwolniony.

Nowy inwestor przewidział w tym miejscu zupełnie nowy kwartał miasta. Pierwsze mieszkania są już w sprzedaży. Można nawet wybrać się w wirtualny spacer po zaprojektowanej przestrzeni:

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki