Część punktów gastronomicznych w Polsce w ramach sprzeciwu wobec agresji na Ukrainę zmieniło nazwę pierogów ruskich na pierogi ukraińskie. Sprawdź w galerii również inne dania, które mogą mieć nieco mylące, zaskakujące nazwy, niekoniecznie związane z ich pochodzeniem.
Ryba po grecku
Jednym z dań podawanych na wigilijnym stole jest ryba po grecku. Proste danie wykonanie z filetów rybnych, marchewki, cebuli i przecieru pomidorowego nie pochodzi jednak z Grecji. Uważa się, że nazwa została zainspirowana użytymi w niej produktami. Kuchnia śródziemnomorska często sięga bowiem po ryby, warzywa i oliwę z oliwek, na której smaży się składniki.
Zobacz także: przepis na rybę po grecku.
Fasolka po bretońsku
Fasolka po bretońsku nazwą nawiązuje do regionu Bretanii, który znajduje się we Francji. Jednak danie w wersji przyrządzanej w Polsce jest nieznane Francuzom. Nasza fasolka po bretońsku to daleka interpretacja dania o nazwie casoluet, składającego się z mięsa i fasoli.
Sernik po wiedeńsku
Popularnego ciasta uwielbianego przez smakoszy nie znajdziemy w wiedeńskich cukierniach. Genezy przepisu upatruje się w starożytnym Rzymie. Nazwa sernik wiedeński zaczęła się w Polsce pojawiać po powrocie Jana III Sobieskiego z bitwy pod Wiedniem w 1683 roku.