Stadion Narodowy w Warszawie nie był wypełniony do ostatniego krzesełka, ale i tak atmosfera była kapitalna. Ze Szczecina przyjechało ok. 20 tys. kibiców, były też zaprzyjaźnione fan-cluby z innych miast Polski i Europy. Zabawa trwała już dwie godziny przed meczem, gdy organizatorzy otworzyli bramy stadionu.