33 z 125
Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w...
fot. Lucyna Nenow-Usińska

Pogrzeb biskupa Gerarda Bernackiego

Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w wieku 77 lat oraz 52. roku kapłaństwa i 31. roku biskupstwa. Jego pogrzeb odbył się w sobotę, 29 grudnia

34 z 125
Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w...
fot. Lucyna Nenow-Usińska

Pogrzeb biskupa Gerarda Bernackiego

Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w wieku 77 lat oraz 52. roku kapłaństwa i 31. roku biskupstwa. Jego pogrzeb odbył się w sobotę, 29 grudnia

35 z 125
Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w...
fot. Lucyna Nenow-Usińska

Pogrzeb biskupa Gerarda Bernackiego

Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w wieku 77 lat oraz 52. roku kapłaństwa i 31. roku biskupstwa. Jego pogrzeb odbył się w sobotę, 29 grudnia

36 z 125
Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w...
fot. Lucyna Nenow-Usińska

Pogrzeb biskupa Gerarda Bernackiego

Biskup pomocniczy Gerard Bernacki zmarł nagle 21 grudnia w wieku 77 lat oraz 52. roku kapłaństwa i 31. roku biskupstwa. Jego pogrzeb odbył się w sobotę, 29 grudnia

Pozostało jeszcze 88 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Dramat pod Krakowem. Nocny wypadek pojazdu. Auto spłonęło, w ogniu zginął kierowca

Dramat pod Krakowem. Nocny wypadek pojazdu. Auto spłonęło, w ogniu zginął kierowca

Lewandowski z cygarem, dym nad Szczęsnym. Tak Polacy świętowali triumf Barcelony

Lewandowski z cygarem, dym nad Szczęsnym. Tak Polacy świętowali triumf Barcelony

Ogromna inwestycja w Opolu. Amerykanie zainwestują u nas ponad 5 miliardów złotych

Ogromna inwestycja w Opolu. Amerykanie zainwestują u nas ponad 5 miliardów złotych

Zobacz również

Dramat pod Krakowem. Nocny wypadek pojazdu. Auto spłonęło, w ogniu zginął kierowca

Dramat pod Krakowem. Nocny wypadek pojazdu. Auto spłonęło, w ogniu zginął kierowca

Szok i niedowierzanie: Ancelotti ponownie w rozterce. Obrigado, Brazil!

Szok i niedowierzanie: Ancelotti ponownie w rozterce. Obrigado, Brazil!