Prezes Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej (CBF) Ednaldo Rodrigues został usunięty ze stanowiska przez sąd stanu Rio de Janeiro, który w czwartek orzekł, że jego wybór w 2022 roku opierał się na wadliwej prawnie umowie. Jak podała agencjae EFE, sędzia Gabriel Zefiro stwierdził nieprawidłowości związane z podpisem Antonio Carlosa Nunesa de Limy, lepiej znanego jako Coronel Nunes, na kluczowym dokumencie.
W 2018 roku u Nunesa, sprawującego wówczas funkcję prezesa CBF, zdiagnozowano guz mózgu i sąd uznał teraz, że schorzenie ówczesnego szefa konfederacji nie pozwalało mu świadomie zawierać umów i podpisywać dokumentów. Sędzia zauważył, że dowody „nieuchronnie prowadzą do wniosku”, iż Nunes dawno już przekroczył etap, w którym był w stanie świadomie wyrazić swoją wolę.
Sąd jednocześnie mianował wiceprezesa CBF Fernando Sarneya, który jako pierwszy zasygnalizował nadużycia w CBF zarządzanym przez nieświadomego Nunesa, tymczasowym administratorem i powierzył mu zadanie zorganizowania nowych wyborów na szefa brazylijskiego futbolu. Decyzja ta zapadła zaledwie trzy dni po tym, jak Rodriguez ogłosił, iż Carlo Ancelotti zostanie z końcem maja nowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii. W efekcie losy tej nominacji ponownie budzą wątpliwości.
Mianowanie Ancelottiego selekcjonerem „Canarinhos” już raz zostało zawieszone – półtora roku temu, gdy po raz pierwszy odsunięto z funkcji prezesa CBF Rodriguesa, największego zwolennika włoskiego trenera na posadzie opiekuna reprezentacji Brazylii.
Rodriguez został znowu wybrany na szefa CBF w marcu tego roku, bez konkursu, na nową kadencję od 2026 do 2030 roku. Planował formalnie zaprezentować Ancelottiego 26 maja, przed ogłoszeniem kadry „Canarinhos” na mecze kwalifikacyjne do mistrzostw świata 2026 przeciwko Ekwadorowi i Paragwajowi, które zaplanowano na początku czerwca.
„Don Carlo” wprawdzie poczynił już pierwsze przymiarki do przejęcia reprezentacji Brazylii. Miał skontaktować się z Neymarem Juniorem i Casimiro, aby porozmawiać o ich powrócie do kadry.
Wielce, nomen omem, realne, wydaje się jednak w tej sytuacji, że Ancelotti będzie musiał zmodyfikować swoje plany po opuszczeniu Realu Madryt i poważnie rozważyć ofetę z... Arabii Saudyjskiej.
CBF także znalazła się w sytuacji niepewności, zaledwie kilka tygodni przed kluczowymi meczami. Na posadzie selekcjonera aktualnie jest wakat, po zwolnieniu Dorivala Juniora po marcowej demolce 1:4 z Argentyną w eliminacjach mistrzostw świata 2026.
Możliwe więc, że powróci temat zatrudnienia na posadzie selekcjonera „Canarinhos” Portugalczyka – Jesusa Jesusa, który po sezonie opuści zespół Cristiano Ronaldo Al Nasr Rijadlub Jose Mourinho, który jako trener Fenerbahce Stambuł przymierzany był również do przejęcia od czerwca po zakończeniu finałowego turnieju Ligi Narodów reprezentacji Portugalii.
