
1980/81: Śląsk Wrocław - Dundee United 0:0, 2:7 (Puchar UEFA)
W 1980 roku Śląsk zmierzył się z Dundee United w 1/32 Pucharu UEFA. Po bezbramkowym remisie na Stadionie Olimpijskim, w Szkocji gospodarze rozbili wrocławian 7:2. Na pewno mecz w Szkocji nie był dla bramkarza Śląska miłym wspomnieniem, mimo że obronił w nim rzut karny. Po sromotnej porażce w rewanżowym meczu z Dundee Utd z posadą pożegnał się ówczesny opiekun WKS-u, Orest Lenczyk.

1982/83: Lech Poznań - Aberdeen FC 0:2, 0:1 (Puchar Zdobywców Pucharów)
Po wyeliminowaniu islandzkiego IB Vestmannaeyjar kibice Lecha mogli poczuć się dumnie. Kolejorz po raz pierwszy w historii wyeliminował bowiem swojego rywala w europejskich pucharach. W kolejnym etapie rozgrywek na poznańską drużynę czekało szkockie Aberdeen. Do Poznania Szkoci przyjechali pod wodzą mało wtedy znanego Alexa Fergusona! Rywale lechitów byli bardzo zgrani i silni, a w dodatku grali bardzo ostro. Polska drużyna nie potrafiła pokonać genialnego wówczas bramkarza Leightona i dwukrotnie okazała się słabsza.

1987/88: Górnik Zabrze - Glasgow Rangers 1:3, 1:1 (Liga Mistrzów)
Sukces sprzed kilkunastu lat nie mógł się niestety powtórzyć. Polska piłka zwracała się coraz bardziej w stornę przeciętności, natomiast Szkoci konsekwentnie rośli w siłę. Złudzeń na awans do ćwierćfinału pozbawili nas już w pierwszej połowie spotkania w Glasgow. Gospodarze zdobyli trzy bramki i nie było już tak naprawdę możliwości odwrócić losów tego starcia.

1988/89: GKS Katowice - Glasgow Rangers 0:1, 2:4 (Puchar UEFA)
W następnej edycji europejskich pucharów polska drużyna znów trafiła na zespół Glasgow. Szkoci znów okazali się lepsi, tym razem wygrywając w obu spotkaniach. Sromotna porażka 2:4 na Stadionie Śląskim w Chorzowie pogrzebała szanse katowiczan na dobry wynik w Europie.