
Pierwsza faktura jest z 19 stycznia 2015 roku, cztery dni po tym, jak główny świadek przestał obciążąć środowisko Elektromisu. Kolejne są z lutego, marca, kwietnia i czerwca 2015 roku. Łącznie opiewają na pół miliona złotych plus VAT. Nabywcą "usług" od firmy związanej ze świadkiem jest jedna z firm z holdingu "Czerwona torebka".

Pierwsza faktura jest z 19 stycznia 2015 roku, cztery dni po tym, jak główny świadek przestał obciążąć środowisko Elektromisu. Kolejne są z lutego, marca, kwietnia i czerwca 2015 roku. Łącznie opiewają na pół miliona złotych plus VAT. Nabywcą "usług" od firmy związanej ze świadkiem jest jedna z firm z holdingu "Czerwona torebka".

Dawna siedziba Elektromisu w Poznaniu.